1. Prezent na Walentynki


    Data: 12.05.2021, Kategorie: Zdrada Autor: monia_be_be

    ... chwili zaczęła się rzucać i zalewać sokami w kolejnych spazmach. Znowu odlatywała. Młody ruszał się jak maszyna. Jak pies ruchający sukę.Zaczął przeciągle wyć – „Uuuuuch.” I dobił się ostatni raz. W tym samym czasie ona też krzyknęła i straciła świadomość.Ocknęła się, leżąc na podłodze. Michał rozmawiał z młodym, który poszedł do łazienki. Mąż podszedł do Niny i zajrzał między jej pośladki. Poczuła wilgoć wylewającą się z pupy.„Hej, mała.” – powiedział – „Pękła gumka. Masz spermę w dupie.”Oprzytomniała. Podniosła się trochę i spytała – „Myślisz, że jest zdrowy?”„Zapytałem. Mówi, że nie robił nigdy testu, ale…” – Michał uśmiechnął się krzywo – „…uprawiał seks tylko z jedną dziewczyną.”„Och!” – zdziwiła się – „Naprawdę?” W tym momencie wszedł młody. Spojrzał na nich i speszył się. Nie miała zamiaru się na nim wyżywać. Podniosła się na kolana. Michał ukucnął za nią i zaczął rozpinać gorset, który się przekrzywił i zsunął.Odpięła z przodu pończochy od gorsetu i zdjęła go. Kiedy podniosła się na nogi, pończochy zsunęły się na jej udach, więc jedyne co mogła zrobić, to je zdjąć. Postawiła jedną nogę na fotelu i zaczęła to robić. Potem przesunęła dłoń wzdłuż pięty i zsunęła pończochę ze stopy. Zrobiła z drugą to samo.Młody podszedł do niej, stanął z tyłu i zaczął gładzić ją między nogami. Przesuwał palcami po mokrej cipce, aż do tyłka. To ...
    ... było bardzo miłe. Wypięła się i zamruczała. Michał odsunął się z powrotem na krzesło, które zajmował wcześniej. Poczuł, że czas na drugą rundę.Kiedy była już całkiem naga, wyprostowała się i stanęła przodem do młodego. Złapał ją za tył głowy i dotknął ustami do jej ust. Rozchyliła wargi i pozwoliła, żeby wsunął język do środka. Nie bardzo wiedział co z tym zrobić. Zawadził zębami o jej zęby i wycofał się. Odsunął się i popchnął ja w kierunku sofy. Posadził ją na niej i uklęknął między jej rozchylonymi nogami. Palcami obu rąk rozsuwał szparkę, badał wargi cipki i łechtaczkę. Wsunął palec do środka. Dotknął ją tam językiem, a potem jęknął przeciągle. Zobaczyła, że jego kutas znowu stoi.Przypomniała mu o gumce. Ubrała kutasa, drgającego niecierpliwie. Złapała się pod kolanami, rozłożyła nogi szeroko, unosząc jednocześnie je i kładąc się na kanapie. Przyjął zaproszenie z ochotą. Wspiął się i wbił kutasa do cipki. Zatrzymał się na chwilę. Tym razem postanowił więcej czuć i zapamiętać?Pieprzył ją jeszcze kilka razy tej nocy, spuszczając się i znowu podniecając. Zużyli kilka prezerwatyw. Zalał jej spermą piersi. Miała kilka orgazmów.To był wspaniały prezent Walentynkowy.Wyszedł nad ranem. Michał potem pieścił, całował, umył i utulił do snu swoją żonę. Kochali się następnego dnia od rana, wspominając Walentynki i rozmawiając o tym, co czuli. 
«1234»