Stary Pan - Opowiadania Erotyczne

Stary Pan

... dobry- odpowiedziałam na jego przywitanie. nastała niezręczna cisza, staruszek wpatrywał się w moje cyce a jeszcze bardziej w moją łysą cipkę.

-co, pewnie nigdy pan takiej wydepilowanej cipy nie widział, co?

-no nie, moja baba to zawsze obrośniętą miała, a ty to jak jakaś mała dziewczynka, hehe. chociaż wymiona to jak dorosła masz

-hmm, dziękuję...tak myślę- to chyba miał być komplement w moją stronę

-wie pan teraz wszystkie się depilują lub przynajmniej podgalają i tylko pasek na środku zostaje

-ano widziałem na filmach, mam internet i czasami jak się chłopy do mnie zejdą to se oglądamy takie różne i do tego wódeczkę pijemy

-a nie woli pan sobie na żywo obejrzeć młodą chętną? jestem do dyspozycji, hihi

- no pewnie, jeśli pani pozwoli

-a proszę bardzo- żeby go zachęcić rozszerzyłam nogi.

Stachu obszedł mnie i położył na trawie u moich stóp. Moja cipa była jakieś 30 cm od jego nosa. Nałożyłam nieco olejku do opalania na dłoń i zaczęłam masaż piczki. Jeździłam palcami dookoła, rozszerzałam tak aby mógł dobrze zobaczyć moje różowe wnętrze. Pokaz trwał dobre kilka minut i nie powiem podniecił mnie już mocno. Nagle poczułam na pośladku dłoń Staszka. Grubą, zniszczoną latami pracy na roli, szorstką w dotyku z grubą popękaną skórą. Wzdrygnęłam się przez moment, ale kontynuowałam masowani pusi. Ten natomiast swój paluch przesunął nieco do środka i teraz dotykał miejsce gdzie pośladki się stykają. Śluz z mojej cipki spływał pomieszany z olejkiem i zalewał ...

... mu dość mocno palce. Nagle, bez ostrzeżenia rozszerzył mi dupę i napluł na moje kakaowe oko. Przyłożył do niego gruby paluch i wepchnął z całej siły. Syknęłam, ale nie odskoczyłam. Jego palec tkwił do połowy w mojej dupie, a moje palce wjechały w cipę. Od razu 3. Biodrami wykonywałam nieznaczne ruchy aby staszkowy palec nie wyskoczył z odbytu, natomiast palcami waliłam mocną palcówkę. Zakończyłam po 30 sekundach. Kiedy emocje opadły nakazałam Staszkowi- nie wychodź z mojej dupy i poliż mnie po cipie, tylko delikatnie. Kiedy przyłożył do mojej pisi wąsatą mordę myślałam że zwariuję. Lekko mnie całował i łaskotał zarostem. Kolejny orgazm przyszedł po kilkuminutowej minetce. Wyprostowałam nogi i mocno je rozszerzyłam, moja pizda pulsowała rytmicznie Zmęczona podniosłam pupę z palca Staszka i w pozycji embrionalnej skulona na kocu przeżywałam zbliżenie.

-niech pan się rozbierze- wyrwało mi się nagle. miałam poczucie, że powinnam się odwdzięczyć za ten oral. Staszek zdjął spodnie i majty, które nie ukrywam nie były za czyste, przynajmniej w miejscu gdzie dotykał ich jego kutas. podnosiłam je z ziemi i przytknęłam do nosa, odór moczu uderzył w moje zmysły. zaciągałam się przez chwilę. Stach stał jak głupi i patrzył na mnie. poklepałam miejsce koło mnie na kacu dając mu do zrozumienia, żeby się położył obok. Wykonał polecenie jak posłuszny uczniak chociaż spokojnie mógłby być moim dziadkiem, a nawet pradziadkiem. Usadowiłam się po jego lewej stronie. Jego pisior dzisiaj był nieco ...