1. Nogi z lexusa II


    Data: 20.07.2019, Kategorie: Mamuśki Autor: Damian Tomasz

    -Pani Mario, a Pani mąż?-Nim proszę się nie przejmować, to naukowiec, od lat żyje w swoim świecie, dobrze się z nim żyje, ale...Popatrzyła na mnie i nie musiała kończyć...-Założy się Pan, że nawet, jeśli będę się zachowywać hmm niestandardowo z Panem przy nim nic nie zauważy?- po czym zbliżyła się do mojego ucha i dodała:-Lubi Pan odrobinę ryzyka?-Czasem nawet więcej niż odrobinę...Zastanawiałem się przez chwilę, co może mieć na myśli skoro przed chwilą zrobiłem jej dobrze masażem, a ona obciągnęła mi i połknęła, kiedy jej mąż był za drzwiami, a właściwie wchodził do pokoju.-Pójdę umyć zęby. Może wyczuć. Proszę się rozgościć i poczekać.Siedziałem w salonie, sam, ale byłem pewien, że mnie obserwuje. Siedziałem, zatem i rozglądałem się, kolekcja broni, kolekcja porcelany, nietypowe meble, powiedzieć, że byli zamożni to nic nie powiedzieć.-Już jestem, pójdziemy do niego i Cię przedstawię, on lubi takie cyrki. Pewno będzie chciał się popisać angielskim i zamienić dwa słowa.-Z przyjemnością.-To się okaże.-Chciałam Ci przedstawić...-A masażysta jeszcze jest? Coś mi wlazło w szyję...Chciałem wyrwać się do odpowiedzi, ale Pani Maria uszczypnęła mnie w tyłek.-Niestety pojechał już.-Pan będzie uczył angielskiego.- Powiedziała siadając i wskazując mi miejsce obok. Usiadłem, a Pani Maria założyła nogę na nogę w taki sposób, że widziałem jej całe biodro. Mąż coś mówił, nie słuchałem, bo ona rozchyliła sukienkę tak, bym widział wszystko i co chwilę przekładała nogę na nogę bym widział ...
    ... jeszcze więcej.-...naprawdę bardzo się cieszę i już nie zatrzymuję, Mario pokaż Panu dom, proszę.-Dobry pomysł!Poszliśmy razem na wycieczkę, która zaczęła się od garażu i namiętności wymienionych na szybko. Chciałem ją wziąć na ich aucie, ale zaoponowała mówiąc:-Mamy czas, pijesz?-Z Panią nawet chętnie.Poszliśmy do innej części domu, ładny, skromny pokój, barek i dwa krzesła. Nalała po szklance calvadosu i spytała:-Podobało ci się moje małe przedstawienie?-Całkiem, całkiem, ale chętnie obejrzę do końca.Stanęła przede mną, uniosła sukienkę, i pokazała mi swoją kobiecość z bliska, z zadbaną z niewielką kępką blond włosków, po chwili uklękła przy mnie i zaczęła mnie rozbierać, kiedy byłem nago zsunęła się, by znowu wziąć do ust mojego fiuta. Tym razem to ja się postawiłem jej:-Nie, nie, tym razem to ja mam ochotę na Twój smak, a po tym, co mi pokazałaś, wiem, że zrobię Ci ustami tak dobrze, że będziesz chciała wessać tyłkiem prześcieradło.-Bardzo proszę... Baw mnie.Usiadła w fotelu i rozchyliła nogi, a gestem pokazała gdzie ma znaleźć się moja głowa. Zacząłem od jej brzucha, ominąłem ustami cipkę i przeniosłem się na uda, całowałem ich wewnętrzną stronę od kolan i szedłem ku górze, rozchyliłem jej uda nieco szerzej i lizałem jej pachwiny, widząc jak jej kobiecość rozchyla się i drży, jej łechtaczka była już tak nabrzmiała, że aż wystawała i wydawało się, że jak tylko ją musnę językiem eksploduje... Położyłem dłoń na jej brzuchu, żeby mi nie uciekła i musnąłem jej łechtaczki samym ...
«12»