-
Wyspa szczescia - 6.
Data: 12.06.2021, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick
... Gabi. 22-letnia krępa szatynka bez słowa przycisnęła Gabrysię do ściany i rozpięła jej stanik. Gdy dziewczyna spodziewała się pieszczot biustu, Karolina włożyła dłoń pod spódniczkę i bezceremonialnie zaczęła wpychać wilgotny palec do pochwy. – Zaczekaj – nieśmiało stęknęła nastolatka, próbując cofnąć biodra. Natknęła się na nieprzejednany opór ściany. – Cicho! – starsza koleżanka przywarła ustami do jej ust, potem wycofała palec z pochwy. Gabi z ulgą spojrzała w jej oczy i odprężyła się, a Karolina wepchnęła dwa palce! Bezradna 18-latka w końcu rozsunęła nogi. Jej kochanka zaczęła wewnętrzną stroną dłoni masować łechtaczkę i mocniej wbijać palce do pochwy. Gabi objęła ją wpół, ale po chwili jedną ręką chwyciła pierś. I zaczęła cicho stękać pod wpływem intensywnych pieszczot. Nie chciała głośno okazywać swojego podniecenia. Wstydziła się. Gdy namiętne jęki stały się zbyt głośne, Karolina złapała ich autorkę za kark, wysunęła palce z pochwy i szepnęła do ucha: – Zmykaj na dół i wyliż mnie! – po czym delikatnie pchnęła dziewczynę w dół. Sama kilkoma energicznymi ruchami drugiej ręki ściągnęła majtki z ud i stanęła w rozkroku. Oszołomiona podnieceniem nastolatka posłusznie ugięła nogi w kolanach i podniosła spódniczkę kochanki. Oparła się plecami o ścianę. Chłód ściany orzeźwił ją. Dłońmi chwyciła rozgrzane pośladki i przyciągnęła Karolinę do siebie. Po chwili wahania musnęła językiem wargi sromowe. Już miała spróbować ich ząbkami, ale przez jej ciało ...
... nieoczekiwanie przetoczyła się silna fala rozkoszy. Oparła się o ścianę i otworzyła usta. Bezwiednie opuściła ręce. * – Laski! Uwaga! Wkładać majtki, a cycki w staniki! Zapalam światło! Uuuu-wa-ga! – Aldona włączyła tylko lampkę stojącą na szafce obok tapczanu. Teraz stała z gołym biustem, wolną ręką obejmując Roksanę. Ta z kolei miała na sobie jedynie stringi i sandałki na szpilce. I tuliła się do kochanki. Wszystkie wydawały się chyba nieco speszone. Skrępowane? To jak zachowywały się po ciemku sprawiło, że wolały przedłużać tamtą chwilę. Decyzja Aldony zburzyła nastrój intymności. Po twarzach i z mowy ciała wynikało, że nadal przeżywały chwile wypełnione seksem. Większość nawet nie próbowała ubrać się. Pomysł z zapaleniem światła i zakończeniem zabawy był zdecydowanie przedwczesny. – Eee, po ciemku było sympatyczniej – odezwała się jedna z nich ponurym głosem. – Za chwilę i tak trzeba będzie zmywać się do pokoi! – pod wpływem komentarza Aldona czuła się w obowiązku wytłumaczyć. – Też dłużej bym się pobawiła. Jola zgrabnie zeskoczyła z krzesła. Jej nagość już nie wyróżniała się na tle koleżanek. Odebrała swoje rzeczy i siadła na tapczanie. Dostała puszkę i wychyliła kilka łyków. Była podniecona swoim występem i pieszczotami dziewczyn. Obok siadła Halina i objęła ją ramieniem. Nastolatka nie zaprotestowała. Celina patrzyła na nie z uwagą. Po chwili siadła z drugiej strony, na stoliku obok tapczanu i włożyła dłoń między jej uda. Jola spojrzała na nią i uśmiechnęła się ...