-
Nastoletnia siostrzenica cz.3
Data: 21.07.2019, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Oral Wytryski Autor: wojtur24
... poprowadziłem ją do mojego łoża. Usiadła na skraju materaca a potem położyła się na plecach, tak że jej stopy opierały się o niewielki dywanik na podłodze. Szybko rozkraczyłem jej szczupłe nóżki i niewiele myśląc zacząłem okładać pocałunkami jej śliczne wargi sromowe. Delikatnie dwoma paluszkami rozchyliłem jej dziewczęce fałdki osłaniające różowiutką i bardzo mokrą od soczków szparkę. Dziewczynka wplotła w moje włosy swoje palce i zaczęła coraz mocniej dociskać moją głowę do swojego rozwartego krocza. Zachęcony jej podnieceniem zacząłem gwałtownie lizać tą jej dziewiczą muszelkę, by po chwili wepchnąć w nią swój sztywny jęzor. Dziewczynka cicho jęknęła i obejmując moją głowę zaczęła ją instynktownie ciągnąć do góry. Z boku słyszałem jak głośno kląskała rozochocona pizda Jolki, która sama sobie ją ostro trzepała paluchami. Mój kutas był w swoim największym podnieceniu. Poddałem się ciągnięciu jej rączek. Moje usta całowały teraz płaski brzuszek i tak dotarły do jej cycuszków. Żeby tego dokonać musiałem delikatnie podnieść się na nogach i teraz mój twardy kutas rozgniatał młodziutkie wargi sromowe mojej siostrzenicy, sięgając niemal do jej pępuszka i tam znacząc jej brzuszek mokrym śladem, kapiących z niego soczków. Tak dotarłem ustami do jej twarzy. Przez chwilę pieściłem jej szyjkę, by zewrzeć się nimi z jej rozchylonymi usteczkami w namiętnym pocałunku. Nasze języki jak szalone wędrowały z buzi do buzi. Nagle lekko się cofnąłem i klęknąłem na podłodze. Rudzielec ...
... pomału podniosła swoje nóżki do góry i szeroko rozwarte oparła stopy o skraj materaca. Z boku dochodziły odgłosy orgastycznej euforii Jolki. Wyprostowałem się i ująłem w dłoń swoją sztywną pałę. Potężną głowicą zacząłem jeździć po jej wąskiej ale dosyć długiej szparce. Fałdki warg sromowych to otwierały do nie dostęp, to znów zamykały. Patrzyła na mnie swoimi zielonymi oczkami, w których malowało się przerażenie ale i ogromna ciekawość. Zatrzymałem się w tej wędrówce głowicy mojego chuja między jej zaciśniętym odbycikiem i różowiutkim wypustem żołądzi łechtaczki. Pomalutku i coraz mocniej zacząłem napierać na dolną część jej szparki. Czułem jak mój kutas zaczyna wślizgiwać się do jej wnętrza. Zaczęła głośno jęczeć. W tych jękach można było rozpoznać ból jaki jej zadawałem. Oparła dłonie o łóżko i chciała podnieść się do góry. Wtedy pchnąłem mocno biodrami do przodu i mój kutas wbił się w jej cnotliwą pochwę niemal do połowy swojej długości. Krzyknęła głośno i zacisnęła dłonie na materiale materaca. Zamknęła swoje oczka, z których wypłynęły łezki. Lekko cofnąłem pupę i znowu pchnąłem bardzo mocno. Mój kutas wszedł znacznie głębiej. Znowu głośny okrzyk bólu i drapanie paznokciami po materacu. W tym momencie Jola podniosła się z fotela i klękając nad głową Rudzielca , opuściła na jej usta swoją mokrą pizdę. Zacząłem ruchać teraz małolatę coraz mocniej. Mój kutas to prawie z niej wychodził to znów wbijał się do końca. Jej jęki tłumiło krocze Jolki. Spojrzałem na dół. Na moim ...