Lalka (cz 7 i 8)
Data: 17.06.2021,
Kategorie:
BDSM
Lesbijki
Masturbacja
Autor: tomblackPL
Cały weekend, czyli sobotę i niedzielę spędziłyśmy na wypoczynku i seksie. Międzyczasie Iza pokazywała mi, jak mam się w różnych sytuacjach zachowywać, dostałam nie jeden raz też lanie. Musiałam się przebierać kilkanaście razy przez te dwa dni. Moja właścicielka chciała zobaczyć mnie w różnych ciuchach. Jedną z jej ulubionych kreacji był strój francuskiej pokojówki z krótką spódniczką, fartuszkiem i wszystkim co do tego należy. Oczywiście w czarnych lakierowanych sandałkach na koturnie z wysokim obcasem. Spędziłam w tym stroju kilka godzin, szykując nam śniadanie, odkurzając lub leżąc koło Izy. Podczas niektórych zadań Iza kazała mi zsunąć koronkowe majteczki, w których była oczywiście mokra plama od śluzu. Majtki leżały u kostek na moich butach. Nie spadały mi, bo nie pozwalały im na to zapięcia, o które się zahaczały i mocno ograniczały mój ruch. Musiałam chodzić małymi kroczkami. Iza od czasu do czasu robiła mi zdjęcia, najczęściej w „najniekorzystniejszych” sytuacjach... Co do zdjęć jedne z najbardziej zawstydzających to te, podczas których musiałam mocno rozłożyć uda i rozsunąć płatki ukazując tym samym wnętrze mojej cipki. Na tych zdjęciach miałam czerwone poliki ze wstydu.
Oczywiście nie zabrakło seksu. Moja Pani waliła mnie w tyłek kilkanaście razy. Mówiła, że mój tyłek jest do tego stworzony. Nie przeszkadzało mi to jednak bardzo. Mogłam pieścić łechtaczkę podczas aktów. Orgazmy analne były co najmniej tak intensywne jak inne. Niesamowite doznania.
Moja ...
... kochanka używała sporo specjalnego żelu, który miał świetne właściwości. Tyłek mnie prawie nie bolał. Mimo że w dość krótkim czasie używała coraz to większych i grubszych kutasów. Wiedziałam, że musi być zboczona, bo nie znałam dotąd kobiety, która posiadała taki wybór tego wszystkiego plus żeli i przeróżnych dodatków... – Jak tak dalej pójdzie, to będę niedługo mogła bez problemu wsunąć ci całą dłoń w tyłek – syczała podniecona wsuwając i wysuwając dużego lateksowego kutasa w mój tyłek. – Chciała byś tego? – pytałam jej – nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała ty mała kurwo – mówiła wtedy do mnie sycząc z podniecenia... Postanowiłam sobie pracować nad tym, aby spełnić jej fantazję...
W przerwach, gdy leżałyśmy na łóżku przed telewizorem, Iza pokazywała mi masę zdjęć z klubów i spotkań SM. Opowiadała mi różne rzeczy. Dowiedziałam się, że nie byłam jedyna z moimi fantazjami. Jej fantazją było abym była jej lalką. Taką prawdziwą, żywą lalką do seksu. Opowiedziała mi, że to jest jej zboczenie.
Miała w głowie dokładny plan co do mojego wyglądu. Choć moje ciało jej się podobało, chciała, abym nie budziła wątpliwości, czym jestem... Byłam nieco zszokowana. Po jakimś czasie jednak uległam jej i zdecydowałyśmy się, że przed urlopem jeszcze zadbamy o mnie... Wiedziałam mniej więcej, czego oczekuje, ale zobaczyć miałam to dopiero kilka dni później.
Do tych zmian zaliczały się jeszcze dwa ekstrawaganckie dodatki. Pierwszym był piercing w intymnym miejscu a d**gim był tatuaż, też ...