On, Ona i On
Data: 20.06.2021,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: thrimi
Dom wyglądał przeciętnie. Czerwony dach, brązowe ramy okien oraz thuje na ogródku. Łukasz uśmiechnął się do siebie pod nosem. Nie będzie tak źle - pomyślał - raz kozie śmierć! Raźnym krokiem przeszedł przez furtkę, stanął przed drzwiami i już miał dzwonić, ale strach wziął nad nim górę. Łukasz, co ty robisz? To niemoralne - odezwało się w nim sumienie - odpowiedziałem na ogłoszenie, umówiłem się, muszę. Przekonywał sam siebie przez chwilę i nacisnął dzwonek. Trochę potrwało zanim mu otworzono. W drzwiach pojawił się gospodarz domu. Wysoki, bardzo szczupły brunet z kozią bródką.
- Tak? - odezwał się gospodarz, widząc, że gość nie może zebrać się w sobie.
- Ja... Ja jestem Łukasz. Dzień dobry - wydukał z siebie Łukasz i za chwilę złajał się w myślach za brak odwagi.
- Witaj, oczekiwaliśmy ciebie z niecierpliwością. Wejdź. Ściągnij buty, weź kapcie. Michał, miło mi - gospodarz wyciągnął dłoń i uścisnął prawicę przybysza.
- Przepraszam, zwykle się tak nie stresuję. Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji.
- Nie przejmuj się. Napijesz się czegoś? Piwo? Wódka z sokiem? Whisky z colą? - zaproponował Michał.
- To co ty, jeśli można.
- Zatem whisky z colą - uśmiechnął się gospodarz - Paulina! Nasz gość przyszedł.
- Świetnie, niech przyjdzie na taras - odkrzyknęła kobieta.
- Zapraszam na taras do mojej żony. Ja przygotuję drinki i zaraz przyjdę.
Pokierowany przez gospodarza, Łukasz trafił na taras gdzie na leżaku leżała i korzystała z ostatnich promieni ...
... wakacyjnego słońca ona, żona Michała. Brązowe gęste włosy sięgające ramion, zgrabne nogi i te przyciągające uwagę oczy.
- Dzień dobry - przywitał się.
- Cześć. Paulina jestem - młoda gospodyni uśmiechnęła się zniewalająco - siadaj. Porozmawiajmy trochę, poznajmy się. Jesteś studentem, tak?
- Tak, ostatni rok Elektroniki - jakby nieśmiało odpowiedział.
- Ciekawie. Będziesz miał dobrą pracę po tym kierunku - rzeczowo stwierdziła Paulina.
- Mam nadzieję - rozluźnił się Łukasz.
- Mam wiele dobrych wspomnień ze studiów. Pamiętam te pięć lat jakby to było wczoraj, a to już ładnych kilka lat minęło. Nie przeszkadza Ci, że jesteśmy starsi od Ciebie?
- Nie, właściwie. Od zawsze kochałem się w starszych od siebie kobietach i nauczycielkach.
- Co spowodowało, że postanowiłeś odpowiedzieć na nasze ogłoszenie? - spytał Michał i podał wszystkim drinki.
- Ciekawość oraz cierpienie.
- Cierpienie? - Paulina wydała się być zainteresowana historią młodziana. Przygryzła wargi co nie uniknęło uwadze Łukasza.
- Niedawno zerwała ze mną dziewczyna. Najlepszym sposobem na niewrócenie do kogoś kogo się kochało jest jak najszybszy kontakt fizyczny z kimś innym - Łukasz wydusił to z siebie i spuścił oczy.
- To świetnie trafiłeś - powiedział szeroko uśmiechnięty Michał.
Paulina położyła dłoń na kolanie Łukasz, spojrzała mu w oczy i zalotnie zapytała:
- To na co czekamy?
- Skończyliście drinki? To idźcie na górę. Ja do was za chwilę dołączę - Michał pocałował żonę ...