-
Dorotka - masturbacja
Data: 09.07.2021, Kategorie: Masturbacja Podglądanie Fetysz Autor: feetek
... Popatrzyłam na moją zabawkę i stwierdziłam, że to dwudziestokilkuletnie dziewczę trzyma moją zabawkę utytłaną w moich wydzielinach – nie robiłam przed zabawą lewatywy to możecie sobie wyobrazić co na niej było. Sięgnęłam po ręcznik i zaczęłam się nim zasłaniać. - proszę niech pani się nie ubiera jeżeli mogę to chętnie dołączyłabym do pani zabaw – powiedziała Marta. Chwilę się zastanowiłam i pościeliłam na nowo ręcznik na kanapie. Po czym odebrałam od z jej rąk mój korek na nowo go nawilżyłam i wsunęłam w swoją pupę. Marta sięgnęła po pilota i włączyła go. Usiadłam na kanapie rozszerzyłam nogi i zaczęłam pieścić muszelkę obserwując moją towarzyszkę. Marta podała mi wibrator uprzednio go włączając. Wzięłam go od niej i zaczęłam pieścić moją cipkę zabawką. Marta stała przede mną i obserwowała jak się bawię. Było to mega podniecające. Po kilkuminutowej obserwacji zaczęła się rozbierać. Zdjęła bluzeczkę i spódniczkę pozostałą w bieliźnie i samonośnych pończoszkach. Usiadła na fotelu przede mną rozłożyła nogi i zaczęła pieścić przez majtki swoją cipkę. - rozbierz się proszę – ...
... powiedziałam. Marta wstała jednym szybkim ruchem zdjęła majteczki potem rozpięła biustonosz, z którego wylały się bardzo obfite piersi. Musiała nosić miseczkę D co stanowiło dużą różnicę do mojej B. Cipkę zaś miała obrośniętą jak gdyby nigdy nie widziała maszynki do golenia. - Weź sobie jakąś zabawkę – powiedziałam. Wstała podeszła do wskazanej szafki i wyciągnęła z niej masażer. Szybko usiadła z powrotem na fotelu rozłożyła nogi i jedną ręką pieszcząc olbrzymie piersi, a d**gą uzbrojoną w masażer pieściła cipkę. Długo tego widoku nie wytrzymałam i rozlał się we mnie potężny orgazm, który oznajmiłam jęczeniem i krzykiem. Martę widocznie też to bardzo podnieciło bo nagle z pomiędzy jej nóg trysną strumień soczków oblewając wszystko w okolicy łącznie ze mną. Padłyśmy zmęczone. Po chwili odpoczynku Marta wstała podeszła do mnie pocałowała mnie w policzek i powiedziała, że było cudownie. Usiadła koło mnie na kanapie i przytuliła się do mnie. Tak przytulone zasnęłyśmy. Jak się później dowiedziałam moja córka dała klucze koleżance by ta zabrała do firmy dokumentację z jej pokoju.