1. Była sobie Ania cz.10 (kontynuacja)


    Data: 20.07.2021, Kategorie: BDSM Hardcore, Tabu, Autor: ktoska

    ... brzegów łózka, leżałam rozkraczona na sprężynach które wbijały mi się w plecy. Jeden z nich podszedł do mnie uśmiechając się, rozgościł się między mymi udami i od razu zaczął mnie palcować 4 palcami masując mocno łechtaczkę. Ma sucha cipa piekła mnie mocno, ale dzięki masowaniu łechtaczki szybko robiłam się mokra. Jak poczuł na swej dłoni śluz z mej cipki wepchnął ją brutalnie do nadgarstka, aż zawyłam głośno, fistował mnie mocno i męczył moją łechtaczkę. Ja stękałam czułam ból i podniecenie, czułam że zbliża się orgazm, cipka zaczyna pulsować, nie hamowałam się poddałam się całkowicie i wyjąc głośno dostałam orgazmu, ale on nie przestawał, fistował mnie dalej i męczył moja łechtaczkę. Znów czułam zbliżający się orgazm i znów stękałam głośno a soki ze mnie ciekły. Facet nadal nie przestawał, dopiero gdy za piątym razem doszłam wyrwał ze mnie dłoń, myślałam że to będzie koniec, ale przyszedł d**gi i zaczął kolejny maraton. Kolejne me orgazmy sprawiały mi coraz więcej bólu. Łechtaczka cipka i dupa piekły mnie. Miałam łzy w oczach. d**gi skończył mnie fistować gdy doprowadził mnie do sześciu orgazmów, prosiłam żeby przestali, ale oni nic nie mówili tylko się uśmiechali. Cipa piekła mnie mocno jak trzeci zaczął mnie fistować i drażnić me ciałko. Wyłam z bólu gdy ...
    ... dochodziłam do dwudziestego orgazmu, miałam dość. Moja cipa była rozjebana, łechtaczka piekła, anal piekł od wcześniejszych zabaw, płakałam głośno. Leżałam i trzęsłam się z bólu. Nagle stanęli we trzech wokół łózka, poczułam jak wkładają mi jakiś zimny metal w dupkę aż cały znikł w niej tak samo w cipkę, a na łechtaczkę zapieli jakąś klamrę, która mocno się wżynała. Dodatkowo na mych sutkach wylądowały też klamry z których widziałam że zwisają przewody ale nie widziałam dokąd sięgają. Nagle jeden z nich pokazał mi jakieś urządzenie, wyglądało na pilota, a gdy nacisnął guzik, me ciało wygięło się w łuk i na każdej metalowej końcówce popłynął prąd, a ja wyłam głośno. Uśmiechnęli się do siebie, włączyli telewizor, którego nawet nie zauważyłam a wisiał na suficie, abym mogła wszystko dobrze widzieć. Włączyli jakiegoś pornosa, bardzo głośno i wyszli. Patrzyłam za nimi wzrokiem i jak wyszli, moje ciało przeszył kolejny elektrowstrząs. Starałam się rozluźnić i spróbować zasnąć, mimo głośno lecącego pornosa w tv, ale sen nie był mi pisany, po trzecim elektrowstrząsie doszłam do wniosku że tym urządzeniem steruje jakiś zaprogramowany automat i jak długo jestem pod to coś podpięta, to co jakiś czas będę miała ostrą jazdę, ledwo to wydedukowałam a prąd znów przeszył me ciało…….. 
«12345»