Trans Randka z Czatu
Data: 08.08.2021,
Kategorie:
Trans
Autor: Patryk_1995
... krocza, całował mnie coraz szybciej, po szyi, uszach. Strasznie mnie to podniecało, moja fantazja żeby oddać się dominującemu aktywnemu bykowi zmierzała do spełnienia.
Zdjął mi stringi i zaczął macać moje pośladki, dotykać dziurki.
Zdjąłem mu koszule, kazałem rozebrać się z reszty. Pragnąłem poczuć dotyk jego ciała. Czułem jak penis mu twardnieje i ociera się o moją pupę. Szeptał mi do ucha, że jestem jego suczką i że żadna transka tak go nie kręciła.
Po chwili położył się obok i dotykał moich nóg, bardzo podniecał mnie jego dotyk, szczególnie na udach i kiedy jeździł językiem po całych nóżkach.
Zapragnąłem wziąć jego kutasa do buzi i odwdzięczyć się za wszystkie przyjemności. Przeszliśmy do pozycji 69, ja oczywiście na górze. Ogolony fiut i jajka bardzo mnie ucieszyły, od razu złapałem go w garść i wsadziłem sobie do ust 17cm jego sztywnego penisa. Tomek jęczał gdy obciągałem, mogłem więc sobie pozwolić na sprawdzenie co najbardziej lubi. Robiłem mu loda na sposoby ze wszystkich filmów, pewnie sam wymyśliłem dodatkowe trzy. Lizałem, połykałem w całości, masowałem dłonią i lizałem główkę. Czułem, że bardzo mu się podoba. Nie pozostał dłużny, cały czas mnie rozluźniał i wkładał mi w tyłek palce w żelu. Nie było to przyjemne, przypominało zatwardzenie ale i tak podniecało i nakręcało.
Po kilkunastu minutach takiej zabawy, założyłem mu gumkę i zmieniliśmy ...
... pozycję. Znowu leżałem na plecach, a Tomek celował w moją dziurkę. Poczułem ból i skurcze lecz on nie przestawał. Zatrzymał się na chwilę kiedy wszedł już cały, po czym powoli zaczął bzykać. Ból ustąpił, zaczęło być przyjemnie. Co chwilę mnie całował i dotykał. Widok napalonego ogiera dymającego mnie w seksownym damskim stroju był niesamowity. Czułem się jak w ekstazie, było cudownie. Po chwili poczułem, że zaczynam się spuszczać bez dotykania mojej pałki. Za chwilę poczułem też niesamowity orgazm, zacząłem ściskać mięśniami odbytu jego kutasa.
Tomek uśmiechnął się na ten widok, przestał mnie bzykać i położył się obok. Przywarłem ponownie do jego laski leżąc brzuchem na jego brzuchu, i obciągając jak w amoku. Połykałem tak głęboko, że brałem do buzi połowę jego jąder. Potem objąłem go dłonią i brałem do ust tyle ile się da. Robiłem to bardzo szybko i Tomek jęknął, że się spuści. Nie Przestawałem, obciągałem rytmicznie i mocno. W końcu zaczął zalewać mi usta i prężyć z podniecenia. Przez chwilę jeszcze zbierałem wszystko co wypływało, potem niestety wyplułem na chusteczkę.
Leżeliśmy jeszcze przez chwilę łapiąc oddech i pijąc wodę.
Niestety Tomek nie mógł zostać i po chwili poszedł.
Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem, nawet z kobietami nigdy nie czułem się taki szczęśliwy i zadowolony. Najlepszy seks ever.
Szkoda tylko, że Tomek już się nie odezwał... :)