Odwiedziny cioci. noc 1 - Opowiadania Erotyczne

Odwiedziny cioci. noc 1

Zdarzyło się to gdy miałem ok. 16 lat. Mama organizowała imprezę imieninową i ogłosiła, że przyjedzie kilka osób z rodziny i trzeba będzie ich przenocować. Już się wkurwiłem bo pomyślałem, że jakiegoś najebanego wujka wsadzą mi do pokoju na noc. Nadszedł dzień imprezy, okazało się że żadnego przyjechała ciotka i jakieś jej koleżanki których nie bardzo kojarzyłem. Cioci też nie za bardzo, bo rzadko odwiedzała swoją siostrę.

Ciocia miała coś pod 45 lat, była nie wysoką szatynką bezdzietną rozwódką z lekko obwisłymi dość dużymi cyckami i zgrabną pupcią. Ogólnie lubiłem ją bo miała bardzo luzackie podejście do wszystkiego.

Po rozpakowaniu gości nastąpił przydział miejsc do spania. Mama sprawnie wszystko zorganizowała i do mojego pokoju wcisnęła mi ciocię na noc. Odetchnąłem z ulgą, mogło być gorzej. Powiedziałem do mamy: „Przygotuję materac i będę na nim spał, a ciocia będzie spała w moim łóżku”. Na to odezwała się ciocia: „Nie trzeba masz duże łóżko, jakoś się razem zmieścimy” i mrugnęła do mnie okiem. Zaskoczyło mnie to, nie bardzo wiedziałem co sobie o tym pomyśleć i jeszcze panika bo pościel nie bardzo była czysta, lubiłem sobie trzepnąć kutasa w nocy pod kołderką, tak że trochę spermy na niej było, zaschniętej ale jak ciocia wyczuje. No cóż jakoś to będzie i zająłem się swoimi sprawami.

Nadszedł wieczór towarzystwo fajnie się bawiło, ale dla mnie to były nudne sprawy, poszedłem do swojego pokoju założyłem piżamę i położyłem się do łóżka. Rękę włożyłem w spodenki ...

... i wyobrażałem sobie ciocię nagą ze mną w łóżku. Kutas zaczął mi sztywnieć gdy opanowałem się. „Nie dzisiaj żadnego walenia, bo ciocia ma spać ze mną. Wyobrażając sobie cioci nagie ciało usnąłem.

Przebudziłem się grubo po północy gdy otworzyły się drzwi do mojego pokoju. W świetle z korytarza zobaczyłem ciocię ubraną w prześwitującą koszulę nocną. Wyraźnie było widac kształt jej bioder i tali. Był to cudowny dla mnie widok. Ciocia nie zapalając światła wsunęła się do mojego łóżka. Poczułem zapach alkoholu papierosów i jeszcze czegoś czego jeszcze nie znałem. Udawałem że śpię i niby to nieświadomie przytuliłem twarz do cioci cycuszka zakrytego cieniutką koszulką. Był cudownie mięciutki i ciepły przyjemnie pachniał mieszaniną perfum potu i papierosów. Wstrzymałem oddech gdy ciocia zaczęła się poprawiać na łóżku, pomyślałem odsunie się ode mnie, a tu niespodzianka i cioci cycek wyskoczył z koszulki prosto pod moją twarz. Pomyślałem, że jednak mam szczęście, czułem twardy sutek przy moich ustach. Myśli kotłowały mi się w głowie, co zrobić pocałować go, polizać, a może ssać ? Nieświadomie moja ręka trafiła między uda cioci były ściśnięte, lecz gdy poczuły moją dłoń delikatnie się rozchyliły. Wykorzystałem sytuację i włożyłem rękę do końca. Poczułem rozpaloną gładziutką cipkę cioci. Byłem w siódmym niebie mój kutas zaczął się podnosić i przestraszyłem się że ciocia to wyczuje.

Ciocia wzdychała cichutko, a ja pomyślałem ryzyk fizyk i zacząłem ssać sutka cioci. Ciocia zaczęła ...