Ujeżdżanie - Opowiadania Erotyczne

Ujeżdżanie

... jak przywarla do mnie od tylu, przycisnela mnie do stolu a w otwartym sloiku z nawilzaczem stojacym przed moja twarza wyladowalo z glosnym mlasnieciem dildo trzymane pelną garścią jej prawej reki. Łeb zelowego kutasa dotykal dna sloiczka az zel poslizgowy wyplywal przez krawedz.

-Wiesz juz, co teraz bedzie?- raczej zawyrokowala, niz zapytala ex caly czas dociskajac mnie do stolu

-Wyruchasz mnie w dupe?

-A jakze!- zeszla ze mnie- Naprzyj i wypychaj korek z dziury!

Naparlem, korek wyslizgnal sie ze mnie a w mniej niz sekunde moj zwieracz zaczal byc rozrywany poltwardym zelowym dildem. Wszedl dosc szybko, bo nie bylo "zmiluj", za to byl siarczysty klaps w posladek i komenda

-Napieraj! Samo nie wejdzie!

Troche probowalem naprzec, jednoczesnie caly czas trzymajac dlonmi poslady by ulatwic wejscie tej zabawki w moja dupe. Kolejny raz poczulem dziwne tarcie na zwieraczu i w srodku dziwny ucisk.

-Aua! Boli!- jeknalem z bolu- co ty robisz?!

-Laduje ci sztucznego kutasa w dupe i krece nim. Wora ani kutasa nie dotkne, ale wyrucham cie tak jak za starych dobrych czasow ze sie zlejesz jak niemowlak w pieluche.

-Ale nie tak gleboko!- zaprotestowalem i w tym momencie poczulem niemalze bol gleboko w srodku. Ex chwycila mi jedna reke i przesunela bardziej na srodek dupy

-Przytrzymaj ma chwile, by ci z dupy nie wyjechal.

Przytrzymalem i znow lekki szok i niedowierzanie ze dala rade niemalze cala zabawke mi wepchnac. Od czasu, gdy mnie ostatni raz tak ujezdzala ...

... i to z Teresa, minelo wiele miesiecy i nie mialem takich zabaw dlugo, wiec nie sadzilem ze moglbym byc w stanie pomiescic tego dildosa.

Po kilkunastu sekundach znow zza siebie uslyszalem

-Czas zajechac cie jak mlotem, mam nadzieje ze jestes gotowy na szybkie zlanie sie

-Spuszcze sie szybko, ale jakie zajechanie jak...- zaczalem pytac i bo chwili krzyczalem z bolu i przyjemnosci jednoczesnie.

Dildo rozjezdzalo mnie od srodka, glownie atakujac moja prostate mocnymi uderzeniami. Obrocilem glowe w strone mebli, gdzie byla czesc bardzo gladka, niemalze lustrzana i zobaczylem w odbiciu ze jak ja nadal lezalem na stole, moja oprawczyni kleczala za moja dupa, trzymala doldo u nasady w garsci niemalze jak jakies ciezkie narzedzie i wbijala je z impetem w moja analna dziure pod takim katem, ze ujezdzala mi prostate.

-Zaraz sie zlejesz, wiesz o tym?- powiedziala do mnie zza moich jaj i dupy

-Ciezko mi powiedziec...

-Ale mi nie, bo wycieka ci powoli sperma- przerwala i zaczela szybciej wbijac dildo w moja dupe- i po kilkunastu takich ciosach nagle wyjela zabawke z mlasnieciem z mojej dupy- Mmmm, wiec tak wygladala moja dupa jak mnie jebales przez dlugi czas.

-Slucham?

-Masz fajna rozwarta dziure w dupie, pewnie tak samo bylo z moja, jak mnie w dupe jebales-poczulem jak przywarla do mnie i chwycila mnie za wlosy- Koniec lezakowania, wstawaj i odwroc sie.

Poczulem szarpniecie za wlosy, podnioslem sie ze stolu, odwrocilem sie i zobaczylem ze moja ex byla prawie ...