Spier...Odsetki!!!
Data: 30.07.2019,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: lesz36
Historia, którą opiszę jest z życia wzięta i miała miejsce w lokalnej społeczności naszej nowo poznanej nimfomanki Marty, która opowiedziałajej strzępy, a ja sklejając fakty trochę je pokolorowałem i wzmocniłem.Marek to młody żonkoś, który kocha swoją żonę Alicję, ale lubi hazard i ryzyko z tym związane.Ma przyjaciela Sebastiana, który jest kilka lat młodszy od niego.Seba ma dziewczynę Julię.Widząc łatwy szmal wyciągany z maszyn, przez Marka zaczyna powoli ulegać tej pokusie. A mając coraz większe wydatki i dziewczynę, która lubi się ubrać, zapalić i czasami wypić drinka, choć ma dopiero naście lat.Zaczyna towarzyszyć Markowi w jego wyprawach po miejscach, gdzie stoją takie maszyny.Zachęceni drobnymi wygranymi na hot-spotach Marek i Seba chcieli więcej i więcej.Marek pracował a Seba uczył się jeszcze i gwałtowne drobne przypływy gotówki, przewracały trochę obu chłopakom w głowach.Po kolejnej stracie na maszynach, Chłopaki zaczęli szukać pieniędzy.Marek znalazł kasę w domu. Pożyczając na chwilę swoją wypłatę, przeznaczoną na codzienne wydatki.Liczył że po odegraniu się na maszynie zwróci je i żona nic nie zauważy.Szczęście opuściło jednak jego i kolegę.Przegrywając wszystko musiał szybko zapożyczyć się, żeby żona się nie zorientowała. Ale jak to bywa z pożyczką, trzeba ją spłacić i to z procentem. A że chłopaki dalej wierzyli w szczęście na maszynach, które opuściło ich na dobre, grali jednak dalej.Kolejna kasa została pożarta przez hot-spoty.I tak pogrążyli się w ...
... długach.Unikanie spłaty pożyczki na niewiele się zdało.Koleś, który pożyczył kasę stracił cierpliwość i sprzedał ich dług dwóm lokalnym oprychom, żyjącym głównie ze ściągania długów.A on rósł z tygodnia na tydzień.Ukrywanie się nic nie dało, Adam i Darek, dwa karki szybko ich namierzyli. A że Marek musiał sprzedać swoje stare auto to zmuszeni byli korzystać z komunikacji miejskiej.Któregoś wieczoru koledzy wracali ze swoimi dziewczynami z imprezy.Oczekując na autobus, niczego nie świadomi i trochę podchmieleni dostali pierwsze ostrzeżenie.Dwa karki pojawili się nagle, podjeżdżając czarnym autem pod przystanekszybko stanęli na przeciwko siedzącej na ławce czwórki.- No panowie wisicie nam sporą kasę ... zaczął Darek.- Ale my oddamy ... tłumaczył się Marek.- Odkupiliśmy twoje długi koleś! - Teraz to nam wisisz kasę ... dodał Adam.Wystający bejsbol za pazuchy oprycha dał do zrozumienia, że to nie przelewki. Dziewczyny siedziały jak sparaliżowane, nie wiedząc co się dzieję. Bały się.Darek stanął na przeciwko siedzącej Alicji, szybkim ruchem rozpiął swojespodnie i wyciągnął już sterczącego kutasa.Marek próbował wstać, ale jednym ciosem został sprowadzony na ławkę.Darek złapał wystraszoną Alicję za głowę i nakierował na swojego członka, wbijając go w jej usta, aż po same jaja.Odpychała go, ale był zbyt silny dla takiej kruszynki.Kilka minut wciskał kutasa w jej gardło a zlewając się do środka zajęczał i odepchnął ją, aż uderzyła w oparcie ławki.Łzy i sperma spływały jej po twarzy, ciężko dysząc ...