Mamuśka inna niż wszystkie - Opowiadania Erotyczne

Mamuśka inna niż wszystkie

... spowrotem, często drażniąc czubek penisa. W kocu wzięła go całego do ust. Uczucie jakiego doznałem było niesamowite. Dodatkowo podniecał mnie fakt, że jej szminka zostawiała ślad, także na jądrach które to co jakiś czas ssała. Gdy zacząłem dochodzić wyczuła to i przerwała.

-Zamieńmy się teraz miejscami.-

Zrobiłem jak prosiła. Zacząłem wpierw od jej sutków, które na przemian ssałem i delikatnie gryzłem. Bardzo jej się to podobało. W końcu zszedłem do tego co najważniejsze. Odchyliła materiał stringów, który tworzył namiocik na sterczącym już kutasie. Dopiero teraz z bliska zauważyłem, że jest dość spory, nawet większy od mojego. Za bardzo nie wiedziałem co teraz. Przyszła mi z pomocą. Delikatnie złapała mnie za głowę i kazała otworzyć usta.

-Tylko schowaj zęby za dziąsłami.-

Zrobiłem jak kazała i z jej pomocą zacząłem robić jej laskę. Pierwszy raz w życie robiłem laskę. Odczuwałem dziwny smak, który z czasem zaczął mi smakować. Troszkę pobawiłem się także językiem. Polizałem jej starannie ogolone jajeczka. W końcu kazała mi przestać.

-To co teraz robimy?-

Zapytałem się.

-Zależy co wolisz bardziej? Wypinasz się ty czy ja?-

-Może wypnij się na razie ty.-

-Dobrze.-

Kazała mi wpierw szybko przynieść z jej torebki paczkę prezerwatyw.

-Wpierw wyliż mi jeszcze tyłek.-

Zrobiłem jak prosiła. W końcu uznała, iż jest gotowa. Założyłem gumkę i wszedłem w nią. Jej dupcia była ciasna. Powolnymi niezgrabnymi ruchami zacząłem ją posuwać. Powoli nabierałem ...

... wprawy. W końcu dymałem ją tak ostro, że mój kutas co chwila wyskakiwał z jej dupci, by po chwili ją ponownie spenetrować. Nicole jęczała bardzo głośno. Długo nie wytrzymałem jak trysnąłem. Zdjęła mi prezerwatywę i zapytała się czy chcę spróbować pocałunku z mą spermą w ustach. Zgodziłem się. Wzięła do buzi wszystko z gumki po czym nastąpił pocałunek. To był coś niesamowitego – słodycz jej ust zmieszana z słonawym smakiem mej spermy. W końcu obydwoje ona połknęła wszystko.

-Dobrze, teraz wypnij się ty.-

Już po chwili jej język penetrował mój tyłek, po czym doszły jeszcze paluszki. Wiedziałem już jakie to uczucie i musiałem przyznać, że były o niebo lepsze od dymania jej. Gdy uznała że jestem gotów, kazała mi cisnąć tak jakbym siedział jak na kiblu. Nagle poczułem jak powoli jej penis penetruje mój odbyt. Jej ruchy z początku powolne stawały się coraz szybsze. Na starcie uczucie było dziwne, z czasem jednak okazało się mega przyjemne. Na chwilkę przestała.

-Mam skończyć w tyłku czy może wolisz w ustach?-

Bez zbędnego zastanawianie się odpowiedziałem.

-W ustach.-

-Dobrze.-

Po czym dymała mnie dalej. Czułem uderzenia jej jąder o moje. Było to jeszcze jedno niesamowite uczucie. Tuż przed wytryskiem poprosiła mnie bym się położył na plecach i otworzył usta. Po chwili dymała mnie prosto w usta. Z coraz większą niecierpliwością czekałem aż się spuści. W końcu to nastąpiło. Jednak jej sperma smakowała słodko, jak ananas.

-No to na zdrowie.-

Powiedziała to i ...