Jak zostałem dziewczynką cz.2
Data: 23.10.2021,
Kategorie:
Trans
Autor: strusiek
... oglądała me ciało. Wyraz jej twarzy wskazywał lekkie niezadowolenie.
-Widzę, że depilowałaś się nienazbyt starannie. Do tego pewnie nie robiłaś lewatywy, zgadza się?-
-No… tak.-
-Tak myślałam. Co prawda ostatnio nic się nie wydarzyło, ale lepiej nie ryzykować. Klękaj w wannie y wypnij tyłek.-
Zrobiłam tak. Chwilę potem poczułam coś małego i cienkiego w odbycie, a po chwili jak pomału wypełnia mnie woda. Gdy już czułam się jak bańka, dostałam kolejne polecenie.
-Wstawaj i idź nad kibel. Wstrzymuj zwieracz póki się nad nim nie znajdziesz.-
Gdy stanęłam nad kiblem wyleciało ze mnie mnóstwo nieczystości.
-Dobrze. A teraz wracaj do wanny. Czas cię dokładnie wydepilować.-
Było to bolesne, szczególnie na jądrach. Minęła godzina, nim me ciało było całkowicie gładkie.
-No i sam powiedz, czyż nie jest całkowicie lepiej?-
Zaczęłam się dotykać po całym ciele. Musiałam przyznać jej rację.-
-Całkiem to przyjemne i podniecające.-
Zapomniałam wspomnieć, ale mój penis stał w połowie.
Mama spojrzała na niego z rozbawieniem i litością.
-Daj spokój. To nędzne coś nie jest ci w ogóle potrzebne. Jesteś kobietą i naszą niewolnicą. twym jedynym celem jest dawanie przyjemności.- Po tych słowach złapała mnie za włosy i przyciągnęła me usta do swoich.-A teraz czas by cię czegoś nauczyć.-
Pocałowała mnie mocno i głęboko. Pokazywała mi jak powinno się całować, by maksymalnie podniecić mężczyznę. Trwało to parę minut. W końcu zakończyliśmy te lekcję.
-A ...
... teraz siądź w rogu wanny i szeroko rozłóż nogi.-
Domyślałam się o co jej chodzi. Po chwili znów odezwała się.
-Teraz pokaże ci, jak sprawić mężczyźnie prawdziwą przyjemność. Może i model pokazowy jest mierny, ale wystarczy.-
Po tych słowach wzięła go do ust. Poczułam się jak w siódmym niebie. Jej usta były cudowne, a każda z technik pokazywanych po kolei wznosiły na coraz wyższe poziomy rozkoszy. W końcu nie wytrzymałam i trysnęłam jej prosto w usta, a ona to wszystko połknęła.
-Mam nadzieję, że zapamiętałaś wszystko jak najdokładniej. Pamiętaj też, że twoim obowiązkiem jest na sam koniec połknięciem wszystkiego, wpierw delektując się darem od twego pana niczym najlepszym winem. A teraz chodź tu. Umyjemy się i czas na ciebie.-
Minęło kolejne piętnaście minut nim stanęłyśmy obie w drzwiach sypialni. Mama całkiem nago, ja ubrana w obcisły, koronkowy zestaw. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to nowe łóżko rodziców.
-A co to za zmiana?- spytałem.
-To nasze nowe łóżko.- odpowiedział, akcentując słowo „nasze”-Od dzisiaj sypiasz razem z nami.-
Staliśmy tak z mamą jeszcze chwilę. Przyglądałam się ojcu, jak jego penis pomału stawał się coraz większy i większy.
-Dobra koniec tego pierdolenia. Wo…- i tu nastała chwila ciszy.-Przecież nie nadaliśmy naszej córce imienia.- stwierdził mój ojciec.
Matka spojrzała na mnie i chwilę pomyślała.
-Dajmy naszej dziewczynce ostatnią namiastkę wolności w życiu. Jak chciałabyś mieć na imię?-
W głowie miałam pustkę. ...