Przygody w saunie
Data: 25.10.2021,
Kategorie:
Geje
Autor: margulo1991
Byłem też kiedyś w saunie Galla, rok chyba 2018, też jakoś wieczorem żeby więcej osób było. Więcej osób, więcej chętnych. Dzień dobry, dzień dobry, kasa za wejście i idę na dół do szatni. W szatni sporo osób, więc pomyślałem że będzie z kim się zabawić, bo oprócz jednego dziada z brzuszkiem, reszta naprawdę w porządku, 30-45 po siłce bez brzuszka więc już się napaliłem aby od razu w szatni klęknąć, zamknąć oczy, otworzyć usta i czekać na kutasa, ale zabrakło mi odwagi(kiedyś tak zrobię). Przebierając się czułem na sobie wzrok prawie wszystkich facetów, więc przebierałem się powili aby mogli sobie popatrzeć, moment zdjęcia bokserek i założenia ręcznika przedłużałem do karykaturalnych wartości, aby wszyscy którzy tylko chcieli mogli podziwiać moje ciało tak jak mnie Bóg stworzył, a kątem oka widziałem że większość skupiła się na moim w pół stojącym wtedy kutasie który zniknął w końcu pod materiałem ręcznika. Pokaz zakończony ludzie posmutnieli, a ja udałem się do sauny suchej. Już przez drzwi widzę że nikogo nie ma. Wchodzę, przekręcam klepsydrę i kładę się na najwyższym stopniu. Leże tak sobie ze 2 minuty i słyszę że ktoś wchodzi, przekręcam lekko głowę i patrzę kto to zawitał do mnie. Brunet 40/180/85 ale zbudowany z mięśni, nie z tłuszczu. Wiem kto wpadł więc zamykam oczy i oddaję się relaksowi. Słyszę jednak że siada na drugim stopniu gdzieś metr od moich nóg. Po minucie przysuwa się do moich stóp, chwile później jest na wysokości moich kolan. Długo czekać nie musiałem a ...
... jego ręka dotknęła mojego uda. Z mojej strony zero reakcji, więc ośmielony moją cichą aprobatą gładził mnie chwilę po wewnętrznej stronie ud, od kolana aż po kroczę. W tą i z powrotem i tak kilka razy, nie powiem miłe uczucie, tak jak to gdy złapał mnie w końcu za w pół stojącego kutasa. Parę ruchów i już na baczność stało moje może i 17 cm ale dosyć gruby więc jest się czym pobawić. A mój gość ewidentnie miał ochotę się nim pobawić więc jego gorące usta oplątały szczelnie mojego grzyba. Kręcąc językiem po nim dawał mi dużo radości, cały czas trzymając w ustach mojego chuja, kręcąc przy tym językiem jego głowa schodziła raz głęboko raz płytko. Nawet to że ktoś wszedł do sauny nie oderwało go od zasysania mojej sterczącej męskości. Ale w końcu oderwał usta od mojego kutasa i powiedział że przeprasza ale dla niego jest za gorąco i musi wyjść. Powiedziałem że jeszcze chwilę posiedzę. Gdy wyszedł, przypomniałem sobie że ktoś wszedł w trakcie naszej zabawy, Gdy podniosłem wzrok zobaczyłem 35 letniego szczupłego blondyna który niemalże śliniąc się, patrzył na mojego prężącego się, odstającego mocno od mojego krocza gnata. Gdy nasze spojrzenia się spotkały przywołałem go palcem. A on jak aportujący pies przybiegł, po warował chwilę przy moich nogach, zachwycając się zabawką. Lecz ta zabawka miała 17cm i szybko znalazła się w jego ustach. Jak na prawdziwego psa przystało od razu zaczął mocno dociskać usta na moim podbrzuszu mając główkę mojego chuja w swoim gardle. W którym mój kutas ...