Mój pierwszy Kasting - wspomnienie 12 - Opowiadania Erotyczne

Mój pierwszy Kasting - wspomnienie 12

Swój pierwszy kasting do filmu porno miałam mając 18 lat. Historia śmieszna ale itak się dostałam bo widocznie tak miało być.

W tamtym okresie razem z przyjaciółką obie chciałyśmyz agrać w takim filmie dlatego w wakacje pojecałyśmy na urlop do Pragi gdzie owe kastingi się odbywały. Plan był prosty, przed wyjazdem zorganizowałyśmy sobie dowody o któe nie było wiele problemów żeby je zorganizować, potem wystarczyło zorganizować wycieczkę i przy okazji zachaczyć o kasting. Pati wybrałą swój kasting, a ja swój i tym sposobem plan był gotowy.

Dzień 1.

Tego dnia większość czasu to był dojazd zwłąszcza że nasz autokar zabłądził i nadgoniłśmy prawie 400 km. Siedziałyśmy z tyłu, i na szczęście ja przy oknie dlatego bardzo szybko zaczełam się pieścię co Pati wyczuła i położyła się na mnie wtulając i jednocześnie mając idealny dostęp do mojej szparki. Gdy zaczęłą pieścić to mocno musiałam się powstrzymywać żeby nie jęczeć gdy dochodziłam za każdym razem. Po kilku razach zmęczona zasnęłam. Gdy się obudziłam był już wieczór i wychodziliśmy już na miejscu. Dopiero wtedy zauważyłam że Pati zabrała mi stanik. Miałam bez ramiączek więc było jej łatwo i w sumie wychodząc byłam swojego rodzaju atrakcją ale spodobało mi się. Dotarłyśmy do hotelu i poszłyśmy od razu spać zmęczone podróżą.

Dzień 2.

Z rana śniadanko potem zwiedzanie. Pogoda dopisywała i tak po obiedzie wylądowałyśmy nad wodą gdzie plotkowałyśmy i planowałyśmy jutrzejszy dzień.

Dzień 3.

Dziś od rana ...

... przygotowywałyśmy się do kastingów i tym sposobem o 11 już jechałyśmy w miejsce gdzie miałyśmy się spotkać po. Ja założyłam niebieską bieliznę i sukienkę, prosto ale seksownie z dużymd ekoldem i wycieciem an plecach, a sama sukienka była całkiem krótka więc wiedziałam że wyglądam apetycznie. Do tego naszyjnik z grubego srebra i bransoletki, okularki przeciwsłoneczne , buty na obcasie , kapelusz i torebka. Pati poszła winnym kierunku. Stringi, krótkie spodenki, stanik i przewiązana koszula. Do tego agresywny makijaż, okularki i czapka marynarska. Całość zwieńczona łańcuchami jak u rapera spadającymi wprost między jej piersi i buty w sumie wojskowe. Długo sama miałam ochotę z nia się zabawić ale tego dnia kasting był ważniejszy.

Zanim każda z nasz poszła do swojej agencji przytuliłyśmy się życzyłyśy sobie powodzenia i dałyśmy całusa na szczęście który miałam nadzieję coś da. Dotarłąm do swojej agencji ok 12. Gdy przyszłam podałam swoje imię, teczkę i usiadłam w poczekalni gdzie wołano nazwiskami. Widziałam kilka innych dziewczyn. Pare z nich zwykłe normalne jakby przyszły tutaj tak o, kilka tkaich jak ja i kilka takich ostrych jak Pati. Zaczełam myśleć że ostrzejszy strój byłby lepszy bo widziałąm że dziewczyny nie miały staników a nawet majteczek ale już trudno. Dowiedziałam się od dziewczyny obok że pokoi jest kilka i dlatego idzie w mairę sprawnie i mam się nie przejmować ilością osób bo ona jest tu kolejny raz i jest całkiem okej. Około godziny później i ona poszła. Wróciła po 30 ...