Fotograf- Uwodziciel cz.4 - Opowiadania Erotyczne

Fotograf- Uwodziciel cz.4

Paulina weszła do przytulnego mieszkania. Rzuciła torebkę na łóżko i włączyła laptopa. Sprawdziła pocztę, facebooka i poszła do łazienki. Szybki prysznic, makijaż, ubranie się i była gotowa. Miała na sobie granatową sukienkę z koronki sięgającą do połowy ud. Włosy związała w roztrzepanego koka. Usiadła na kanapie i włączyła muzykę czekając na przyjście przyjaciółki.

Po chwili usłyszała dzwonek do drzwi. Otworzyła je i ujrzała Natalię ubraną w czerwoną, obcisłą sukienkę. Kobieta ta była wysoka i szczupła. Miała dość małe piersi, ale nadrabiała to zgrabnym tyłeczkiem. Swoje średniej długości brązowe włosy zostawiała rozpuszczone. Była bardzo ładna: duże oczy, wydatne usta, podkreślała dodatkowo makijażem. Często ubierała się trochę wyzywająco, ale tak podrywała wszystkich mężczyzn. Nie miała chłopaka na stałe, jednak wystarczyli jej kolesie, których spotykała w klubach.

-No cześć kochana.- powiedziała Natalia podając koleżance butelkę czerwonego wina.

- Hej. Usiądź, naleje ci wina.- Paulina skierowała się do kuchni, która była połączona z salonem. Dziewczyna w tym czasie usiadła wygodnie na sofie zdejmując obcasy.

-Cały dzień jestem na nogach. Nareszcie mogę spokojnie odpocząć.- uśmiechnęła się, gdy Paulina podała jej kieliszek z winem.

Przez chwilę rozmawiały o błahych sprawach, kosmetykach, ubraniach, książkach. Natalia opowiadała o chłopakach z którymi ostatnio spała. Nagle Paulina dostała SMS-a od Karola: "Będę po ciebie jutro ok.19”.

-Z kim ty tak ...

... namiętnie piszesz?- zapytała rozbawiona.

-Z Karolem.- mruknęła. Mówiły sobie o wszystkim, jednak Paulina nie chciała o nim rozmawiać.

- Z tym fotografem?- spytała retorycznie.- On jest boski w łóżku.

Paulina wiedziała, że spali ze sobą, jednak nie znała szczegółów tego romansu.

-Powinnaś się z nim przespać.- kontynuowała.- Na samo wspomnienie robi mi się mokro…

Blondynka uśmiechnęła się delikatnie. Jej też się robiło mokro, gdy myślała o ich seksie. Jej policzki zapłonęły rumieńcem, co nie uszło uwadze Natalii. Domyśliła się i spytała:

- Pieprzyłaś się z nim, skarbie? Po co pytam, wiedzę że tak. No opowiadaj.- zalotnie się uśmiechnęła.- Ze szczegółami.

- No tak, robiłam to z nim…- powiedziała cicho.

- Dobra, ja pierwsza opowiem.- wzięła łyk wina i usiadła po turecku.- To było nasze trzecie, czwarte spotkanie. Od początku miałam na niego ochotę, bardzo mnie podniecał. Jednak on udawał, że nie widzi, jak przychodzę bez bielizny, wyginam się przed nim. W końcu nie wytrzymałam i na jednej sesji rozebrałam się. Masowałam swoje piersi cały czas patrząc się na niego. Od paru koleżanek, którym tez robił zdjęcia dowiedziałam się, że on nigdy nie zdobywa kobiety. Zawsze on go pragną. Dlatego po zdjęciach podeszłam do niego naga i pocałowałam. Delikatnie mnie objął. Rozebrałam go i zrobiłam mu loda. Nie patrzył się na mnie, nie stękał. Usiadłam na fotelu, a on zrobił mi fantastyczną minetę. Jęczałam, kiedy mnie lizał, przeżyłam świetny orgazm. - włożyła swoja rękę pod ...