Z życia wzięte - pierwsza kolonia
Data: 06.12.2021,
Kategorie:
Nastolatki
pieszczoty,
inicjacja,
wakacje,
Autor: Ewka92
... brzucha, zobaczyłam, że ma czerwone palce.
- Cholera! Właśnie dostałam okres! – niemal wykrzyczałam, szybko naciągnęłam na siebie majtki i leginsy i wybiegłam. Było mi tak wstyd, jak jeszcze nigdy wcześniej w życiu. Miałam pecha. Pierwszy kontakt fizyczny z chłopakiem, a tu taka wpadka.
Przez 3 dni unikałam Michała. Próbował do mnie podchodzić i rozmawiać, ale ja zawsze mówiłam, że się spieszę i uciekałam. Odważyłam się pogadać z nim dopiero podczas kąpieli w morzu. Aby się kąpać, musiała nauczyć się korzystać z tamponów, co w brew pozorom nie było takie łatwe. Nie potrafiłam go sobie na początku włożyć. Cały czas miałam wrażenie, jakby miał mi za chwilę wylecieć. Dopiero po rozmowie z dziewczyną, z którą bardzo się zaprzyjaźniłam na kolonii poradziłam sobie wkładając go dużo głębiej. Wcześniej po prostu bałam się to zrobić i nie wiedziałam, że tak ma być. W każdym razie dzięki temu mogłam kąpać się w morzu. Podczas jednej z kąpieli (kąpały się grupy mieszane) podszedł do mnie w wodzie Michał.
- Może znów podczas dyskoteki pójdziemy do mnie? – śmiało zaproponował.
- Nie brzydzisz się tym, co Ci wtedy zrobiłam?
- Nie. Nie wiem w ogóle dlaczego wtedy uciekłaś. Przecież to normalne, że dziewczyny mają okres – odpowiedział, jakby na co dzień miał z tym do czynienia.
- Dla mnie to jednak intymna sprawa i bardzo głupio mi z tego powodu, że widziałeś i dotykałeś mnie akurat w takim stanie!
- Ale mnie to podnieca. Jeśli więc nadal masz okres i pozwolisz się ...
... podotykać, ja też znów się przy Tobie rozbiorę.
- Nie ma mowy!
Niemal wykrzyknęłam i w tym samym czasie ratownik zagwizdał na znak, abyśmy wychodzili z wody. Miesiączka była dla mnie zbyt wstydliwym tematem, aby aż tak otwarcie się tym dzielić z kimkolwiek. Nie potrafiłabym dać się dotykać podczas okresu. Podczas dyskoteki powiedziałam Michałowi, że zgadzam się na spotkanie, ale za 2 dni, jak już nie będę miała kłopotliwego problemu.
Podczas tych ostatnich dni okresu, bardzo dużo czasu spędzałam z Michałem. Chodziliśmy razem na spacery, dużo rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Razem bawiliśmy się na codziennych dyskotekach. Graliśmy w karty, nauczył mnie grać w ping ponga, dopingowałam mu, gdy rozgrywał z chłopakami jakieś mecze w piłkę nożną. Podczas kolonii działo się bardzo dużo różnych rzeczy. Bardzo dużo było też różnych ekscesów związanych ze sprawami damsko-męskimi, jak np. dziewczyna ze starszej grupy, która wyleciała z kolonii wraz z ratownikiem, których nakryli w łóżku inni wychowawcy. Dziewczyny chwaliły się o swoich podbojach chłopaków, a tym kto kogo macał, a która któremu na jak dużo pozwoliła.
3 dni później pojawiłam się wraz z Michałem w jego pokoju. Miałam nadzieję, że znów go dotknę i że on dotknie mnie. Było mi wtedy bardzo przyjemnie.
- Jeśli chcesz, możesz mi zrobić dobrze – zaproponował Michał.
- Nie potrafię. Nigdy czegoś takiego nie robiłam.
- W takim razie jeśli chcesz, pokażę Ci dzisiaj jak to wygląda. A Ty sama robiłaś sobie kiedyś ...