S01 E04 Zagraniczny wyjazd - Opowiadania Erotyczne

S01 E04 Zagraniczny wyjazd

... tyle i widzimy się za tydzień – zakończyła lekcje.

Wziąłem ten film i schowałem wraz z zeszytem do plecaka. Widziałem, że było to pornos, więc wstydziłem się oglądać okładkę przy niej. Zrobiłem to dopiero po wyjściu z mieszkania. Był to film z produkcji dość ostrej więc zastanawiałem się co oni w takim filmie mogą powiedzieć.

Po tygodniu ponownie zjawiłem się u Agnieszki. Kobieta tym razem ubrała się bardziej wyzywająco. Koszulka z dekoltem a do tego spódnica i rajstopy. Czułem że coś wisi w powietrzu zwłaszcza, że od razu zapytała o film.

- Jak się film podobał? Dialogi przygotowane? – z zaciekawieniem zapytała.

- Tak, zrobiłem co trzeba. Za dużo nie było, bo większość czasu aktorzy uprawiali sex. A film się podobał, choć przyznam że dość zboczona produkcja – odpowiedziałem pewny siebie próbując zwrócić jej uwagę.

- Faktycznie dość zboczony. Mój były mąż lubił takie fetysze i zostało mi to nagranie. Przyznam, że niektóre rzeczy próbowaliśmy i tylko wyglądają tak, a są całkiem przyjemne – zaczerwieniona odpowiedziała.

Postanowiłem zaryzykować i polecieć po przysłowiowej bandzie. Podniosłem się z sofy podszedłem kawałek do niej i powiedziałem po niemiecku - Zrobisz mi loda?

- Widzę, że coś zapamiętałeś! Dobrze zaakcentowałeś więc będzie mała nagroda – odpowiedziała klękając przede mną. – Jeden warunek dalszej zabawy, nie mówimy po Polsku, w końcu to Twoje korepetycje – oznajmiła rozpinając mi spodnie.

Nie docierało do mnie, że tak się potoczy na ...

... korepetycjach. Jej dłonie szybko dobrały się do penisa. Zdjęła delikatnie spodnie z bokserkami i zabrała się za obciąganie. Ustami i językiem robiła piękną robotę. Do tego brała go głęboko. Jedną ręką bawiła się jajeczkami, a d**gą gładziła po ciele delikatnie drapiąc.

Mój sprzęt był gotowy do działania więc powiedziałem jej aby wstała. Widać było, że kręciło ją jak do niej mówiłem po niemiecku więc kontynuowałem sugerując się tekstami z filmu od niej. Gdy się podniosła, rozpiąłem jej spódnice. Agnieszka seksownie zdjęła ją do końca. Gry zobaczyłem ją w bieliźnie wiedziałem, że ona była przygotowana na taką sytuację. Korepetytorki nie noszą na co dzień koronkowe majteczki, biustonosz i rajstopy z podwiązkami. Wyglądała w tym olśniewająco.

Czułem, że całkowicie przejęła kontrolę. Próbowałem dobrać się do jej cipki, ale powiedziała, że chce już mnie całego czuć w sobie. Złapała mnie za rękę i zaprowadziła mnie do kuchni, w której znajdował się wielki stół. Położyła się na nim na brzegu, a nogi dała do góry. Wszedłem w nią i poczułem, że jest już bardzo wilgotna. Zacząłem powoli i namiętnie. Miałem jej stopy na barkach więc całowałem je namiętnie. Głębiej i mocniej, aż w końcu złapałem ją mocno za uda i grzmociłem jak tylko mogłem.

Agnieszka zaczęła jęczeć i delikatnym głosem pomrukiwała „ja” i „schneller”. Byłem bardzo podniecony tym. A ona odwróciła się na stole i kazała bzykać od tyłu. Cała się rozłożyła na stole i kazała trzymać za ręce. Czułem że jest mi dobrze i że ...