Orgia w Paryżu (c.d.) - Opowiadania Erotyczne

Orgia w Paryżu (c.d.)

... brunetka) objęła mnie i ponownie zaczęła namiętnie całować i przytulać całym ciałem. Tym razem to spontaniczne pożądanie udzieliło się i mnie i zatoczywszy się pod ścianę, namiętnie się pieściłyśmy poznając dłońmi najintymniejsze zakamarki naszych ciał.

Pieszczoty zaspokoiły nas równocześnie i w tym samym momencie złapały nas skurcze prawdziwych orgazmów.

Popatrzyłam na zegar w łazience. Dochodziła już 11 wieczorem Nawet nie zauważyłam, że minęły prawie dwie godziny. Już nie myłyśmy się dokładniej tylko przetarłyśmy się wilgotnymi ręcznikami i wróciłyśmy do pokojów.

Tam okazało się że koleżanki zaczęły serwować panom kolację. Wszyscy siedzieli przy stołach a my nadal prawie nagie byłyśmy kelnerkami. Kolacja trwała kolejną godzinę. Panowie, zaspokojeni już wcześniej naszymi cipkami dłońmi i ustami mniej zwracali uwagę na ciała podające im potrawy ale bardziej rozkoszowali się świetną francuską kuchnią.

Jak to we Francji do jedzenia przywiązywano dużą uwagę. Najpierw przystawki, potem zupa pieczarkowa, potem steki w sosie z czerwonego wina a na zakończenie ciasto, krem i lody.

Po jedzeniu panowie przenieśli się do salonu klubowego w którym przy małych stolikach podano kawę, koniak i cygara. (cdn)