-
Nakryta przez studentów
Data: 28.12.2021, Kategorie: Fetysz Hardcore, Sex grupowy Autor: Gusiaxxx
... poczułam jego wytrysk , był bardzo obfity . Część trysnęło w ustach a część wypłynęło na zewnątrz na moje piersi. Potem kolejny Pan wsadził mi kutasa w usta …. Po pewnym czasie prawie zrobiłam kółeczko w basenie. Moja twarz , włosy , piersi i całe ciało było zlane spermą. Teraz już wiedziałam po co ten basen…. Nawet sam barman przyłączył się do imprezki i podstawił mi swojego kutasa do obciągnięcia…. Po chwili panowie kazali mi przyjąć pozycję pieska … Jeden z nich od tyłu wpuścił swojego kutasa w moją cipkę i znów zaczął mnie posuwać aż do finału . Gdy jeden wychodził wchodził d**gi …. Ale w pewnym momencie poczułam jak coś twardego rozwierca mi mój d**gi otworek . Jeden z panów zapuścił swojego węża w mój ciasny tyłeczek . Przez chwilę było mu ciężko ale po chwili wchodził jak w masło . Również nie trwało to długo jak poczułam jego wytrysk . Chciałam ,żeby już skończyli …. Nagle poczułam jak coś ciepłego cieknie po moich piersiach . Strumień ciepłego moczu spływał mi po piersiach. Klęczałam na środku . Panowie sporo wypili piwa więc pozostali od razu podchwycili temat i nagle kilku naraz siusiało nie tylko na moje piersi ale także na twarz i włosy . Jeden powiedział spójrz na mnie otwórz usta będę gasił pożar …. Skrzywiłam się, ale posłusznie otworzyłam usta . Strumień ciepłego moczu wlewał mi się ...
... do ust i zaraz z niego wypływał . Wtedy on podszedł bliżej, jego penis był prawie przy moich ustach . Znów zaczął się zlewać . Palcami rozszerzył mi usta i prawie wprowadził tam penisa. Strumień był tak mocny , że prawie się zakrztusiłam . Odchylił mi głowę do góry i zamknął wypełnione usta moczem . Powiedział a teraz to wypij . Chwycił i ścisnął mi nos palcami . Nie mogłam oddychać . Połknęłam więc to co miałam w ustach . Na koniec powiedział i o to chodziło. Po chwili odsunęli się na bok . postawili mi obok basenu miskę z ciepłą wodą abym mogła się umyć …. Obserwowali jak staram się umyć i spłukać wszystko z siebie . Dodali za barem jest toaleta z prysznicem . Udałam się tam by spłukać wszystko z siebie… Wszystko działo się tak szybko i było tak zaskakujące , że nie miałam czasu na reakcje i decyzje . Po prostu poddałam się chwili i posłusznie wykonywałam polecenia… Dopiero potem uświadomiłam sobie tak naprawdę co się wydarzyło …. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam. Co prawda myśleliśmy kiedyś ze Zbyszkiem o pewnych drobnych perwersjach i o złotym deszczu , ale zawsze pozostawało to w sferze wyobraźni…. Teraz gdy doznałam tego uczucia nie wiem czy chciała bym kiedyś takie coś powtórzyć ….. Z perspektywy czasu i odczucia które temu towarzyszyło chyba świadomie bym się na takie coś nie zdecydowała….