1. Przypadkowe spotkanie cz.2


    Data: 29.12.2021, Kategorie: Fetysz Hardcore, Brutalny sex Zabawki Stopy, Masaż Erotyczny, Autor: Czarnobrody

    Po tamtym wieczorze trochę się w moim życiu zmieniło. W zasadzie dalej miałem dobrze płatną robotę, która mnie pochłaniała, ale było coraz bliżej zmiany statusu w moim życiu. Co prawda (wtedy) nie byliśmy z Rudą oficjalnie parą, ale przez większość wieczorów spotykaliśmy się na winko czy to u mnie czy to u niej i zawsze wszystko odbywało się tak samo. Najpierw kokietowała mnie swoimi stopami prosząc o dokładne zajęcie się nimi. Po stopach masowałem jej całe ciało, a potem uprawialiśmy dziki seks. Wszystko co dobre miało zostać przerwane gdy czekał mnie tygodniowy wyjazd w delegację z roboty. Podpisywaliśmy duży kontrakt, po którym miałem dostać podwyżkę. Ruda nie była pocieszona tym stanem rzeczy, ale uznała że tydzień wytrzyma.
    
    - Tydzień bez Twoich masaży i bolca. Ciężko będzie.
    
    - Oj tam, rzuć się w wir pracy i jakoś sobie poradzisz.
    
    - Będę musiała. Jesteś niesamowity.
    
    Pocałowała mnie w policzek z uczuciem.
    
    - Ruda, ja...
    
    - No co chcesz mi powiedzieć?
    
    - Bo przemyślałem sobie dużo. W ostatnich dniach spotykamy się i...
    
    - ... ciągle się bzykamy. Kurwa anon, czemu nie odkryliśmy tego w liceum?!
    
    - Bo wtedy spaliśmy razem raz i po pijaku. Teraz chyba dorosłem do...
    
    - ... chcesz zaproponować mi związek?
    
    - Po prostu uznałem, że możemy spróbować.
    
    - No wreszcie mi to zaproponowałeś! Dwa tygodnie spotykamy się, żebyś mnie ruchał całą noc, a Ty na to nie wpadłeś! Pewnie, że się zgadzam. Fajnie w końcu mieć chłopaka!
    
    Wyjechałem na delegację, cały ...
    ... czas pisząc z moją dziewczyną. Codziennie doprowadzała mnie do wariactwa wysyłając mi różne zdjęcia. A to w kuchni stópki na posadzce, a to nóżki po przebudzeniu, a to zaparowany prysznic i wysunięte kolanko. Tydzień celibatu. Byłem bliski zwariowania. Miałem ochotę walić sobie konia co noc, ale wiedziałem że cały zapas czeka dla mojej zboczonej do granic wytrzymałości kochanki. Nadszedł dzień powrotu. Wróciłem wieczorem styrany po tygodniu pracy i podróży. Kiedy chciałem otworzyć drzwi okazało się, że jest otwarte. Rzuciłem wszystko i zobaczyłem że mieszkanie jest całe w neonowym świetle. Chciałem zrzucić wszystko z siebie w sypialni, ale widok jaki tam zastałem mnie zaskoczył.
    
    Na moim łóżku znajdowały się ręczniki i było przygotowane. Światło paliło się na czerwono, a na łóżku leżała moja czuła kochanka. Już wtedy wiedziałem, że zjem rano śniadanie.
    
    - Pizza leży w salonie, jeżeli chcesz jeść. Podejrzewam misiu, że jesteś zmęczony w opór, więc musisz oddać się w moje ręce.
    
    - Przeżyję bez jedzenia. Muszę Cię zerżnąć za te wszystkie prowokujące foty i pełny wór.
    
    - Najpierw to ja muszę Ci się odwdzięczyć za opiekę nad moimi stopami i całym moim ciałem. Przez ostatni tydzień chodziłam na kurs masażu, żeby odwdzięczać Ci się za Twój talent.
    
    Stanął mi. Moja kochana Ruda zrobiła coś takiego dla mnie! Od razu zrzuciłem z siebie ciuchy i czekałem na wytyczne. Ruda wyciszyła ton głosu i poprosiła mnie, żebym położył się na brzuchu. Po chwili poczułem jej cipkę na swoich ...
«123»