-
Sylwia czas zmian
Data: 12.01.2022, Kategorie: BDSM Fetysz Laski Lesbijki Pissing, Brutalny sex Autor: vietnam93
... chodź Sylwia zobaczymy jak szczur się trzyma. Pani się ubrala i razem wyszlysmy z domu. Idąc za Paulina cały czas myślałam co między nami teraz jest, czy nadal jestem jej suka a może już coś więcej. Moje myśl i przerwał widok wiszacego scierwa. - co tam szczurze? Dobrze się spało? Nowa nic nie odpowiedziała była zbyt zmęczona i napewno każdy mięsień ja bolał. Pani uderzyła ja w dupe z trzcinki, która nawet nie wiem kiedy znalazła się w jej ręce - odpowiadaj dziwko chyba nie chcesz żebym była zła na Ciebie. - zle mi się spało - słyszysz Sylwia ma problemy ze snem będzie trzeba ja dzisiaj wymeczyc od razu zaśnie. Opuściłam ja na podłogę. Paulina podeszła do niej i założyła obroże z kolcami do środka. Ściągnęła ja tak by kolce dotykaly szyi. - teraz Cię razem z Panią Sylwia wprowadzimy na spacer. - nie mogłam uwierzyć w to co słyszałam jestem Panią?! - Sylwia idziesz za ta kurwa, masz tu trzcine, masz ja poganiac, wiesz jakie lubię dupy. Doskonale wiem muszą być pokryte krwawym pregami najlepiej jak leci krew. Ruszyła dość szybkim tempem, szczurowi ciężko było nadążyć. Ja co chwilę bilam ja po dupie. Szlysmy koło domu. Nowa miała bardzo mocno sciagnieta obroże na szyi. Już po pierwszych metrach zaczel a lecieć jej krew. Szmata była trzymane krótko. - Sylwia chcesz się zamienić tylko pamiętaj by niezwalniac. Teraz ja ja ciaglam. Szłam szybciej od Pani. Ż tylu tylko slyszalam uderzenia ruzgi. Poszłyśmy kawałek za Pauliny dom. Pani nakazała ...
... postój. Szczura przywiazalam do drzewa, po czym opadła bez wladnie. Podobał mi się ten widok, z szyi i dupy leciała krew kolana miała zdarte. Byłam tak podniecona tym wszystkim. Paulinie też się udzieliła bo polozylysmy się kawałek od suki i zaczelysmy się namiętnie całować. Rozebralam ja i zaczęłam lizać mocno mokra cipke. Smak był przepyszny, po chwili zmienilysmy pozycję na 69 dochodzilysmy jedna po drugiej. Najlepsze rozkosz pod słońcem. Po miłych igraszkach Paulina uznała że kurwie chce się pić. Podeszła do niej padła szybka komenda na plecy i otworzyć ryj. - dam Ci teraz się napić potem druga Pan i zrobi to samo od Ciebie zalezy czy się napijesz czy nie, ale więc że nic więcej nie dostaniesz. Po tych słowach stanęła okrakiem nad jej pyskiem i zaczela sikac. Szczur zaczął się dlawic silnym strumieniem ale to Pani nie przeszkadzało. Kolej przyszła na mnie. Nie wiem skąd działa się u mnie taka podłość bo zamiast dac się jej napić, zaczęłam sika na jej brzuch. Mówiąc że ode mnie dzisiaj nic nie dostanie. Paulina przygladala się jej mina pokazywała że się na to wszystko zgadza. Po wszystkim odpielysmy dziwke od drzewa i szybkim tempem ruszylysmy w stronę stodoły, poganiajac ja co jakiś czas trzcinka. Przymocowalysmy szmatę do sufitu. Jeszcze parę razy bat przeciął powietrze na pożegnanie i ja wraz z Paulina poszłyśmy zjeść kolację i do sypialni. Przez cały ten czas moje myśli bladzily co dzisiaj się stało, kim ja się stałam ale jedna myśl nie dawała mi spokoju... W ...