Justyna z instagrama
Data: 10.02.2022,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: KayEss
Justynę znałem z widzenia już lata, mimo że była młodsza ode mnie o rok, to jeszcze z czasów podstawówki kojarzyłem ją z placu zabaw, na którym wszyscy spędzaliśmy czas po lekcjach. Niedawno skończyła 18 lat. Chodząc do szkoły średniej, znalazłem jej profil na instagramie, kompletnie przypadkowo, chyba skomentowała jakieś zdjęcie naszej wspólnej znajomej. Nie pamiętam dokładnie, kiedy to było, ale nie była jeszcze kobietą — nie miała dużych piersi, a jedyne co przyciągało u niej uwagę to tyłek, już wtedy był nie z tej ziemi. Justyna wrzucała dużo zdjęć, chwaląc się swoim tyłkiem, nosząc zakolanówki czy kabaretki, a mnie od zawsze to niesamowicie jara. Wtedy już zdarzyło mi się zadowalać do jej zdjęć, a sam nie byłem jeszcze pełnoletni. Pewnego razu wchodząc na instagram, zobaczyłem, że na profilowym ustawione ma zdjęcie zrobione na jakimś basenie, chyba na ogródku — była na nim tyłem, bez stanika, w samej dolnej części bikini — wtedy już wiedziałem, że kiedyś chce ten tyłek mieć do użytku. Minął pewnie rok, może trochę więcej, nie wrzucała za wiele, ja w tym czasie też byłem w związku, więc trochę o niej zapomniałem, ale dodała na swoje Instastory zdjęcie w koszulce, która podkreślała jej dekolt, jej piersi niesamowicie przez ten czas urosły, na pewno były większe od typowym piersi w jej wieku. Patrząc więc, na jej sylwetkę można było odnieść wrażenie, że jest ideałem. Od tamtego czasu jej zdjęcia pojawiały się sporadycznie, ale każde z nich sprawiało, że krew napływała mi do ...
... penisa w większej ilości niż zazwyczaj. Jedno zdjęcie zadziałało na mnie szczególnie — zdjęcie, na którym widać było jej twarz i piersi w bikini — od tego momentu marzenia o zerżnięciu jej stały się planami.Nie robiłem nic w tym kierunku, przecież i tak nie miałem szans, od paru lat miała chłopaka, typowego chłopa z klasy sportowej, któremu wydaje się, że jest biznesmenem, a pewnie jak w wielu przypadkach jest po prostu słupem.Plan był inny — po prostu poczekać. Zdarzało nam się spotkać na jakieś imprezie, zawsze była ubrana wyzywająco, że mógłbym ją rzucić na łóżko przy wszystkich, ale zawsze była też ze swoim chłopakiem. Pozostało mi liczyć na to, że w końcu pokaże się bez niego. Wydawało mi się, że nic więcej nie będzie już problemem, uważałem, że lubi ostry seks i że wystarczy po prostu się zacząć do niej dobierać. Nie pytajcie, jak to wywnioskowałem, po prostu tak mi się wydawało. Może to przez moje fantazje, na ogół jestem spokojny, ale kiedy krew spływa z mózgu do penisa, to w łóżku potrzebuje szmaty, nie kochanki.No i przyszły, 19 urodziny mojej przyjaciółki, wiedziałem, że Justyna się tam pojawi. Pojawiła się. WRESZCIE bez tego frajera, więc doskonale wiedziałem już co robić, przecież tyle razy o tym fantazjowałem. Myślałem sobie — zaryzykuje — zacznę się do niej dobierać, jeśli się nie zgodzi to najwyżej zwale winę na swoje upojenie alkoholowe i przejdziemy nad tym do porządku dziennego.Justyna była ubrana w prześwitującą koszulkę, przez którą widać było jej stanik ...