1. ONE XXIX


    Data: 19.02.2022, Kategorie: Anal Blondynki, Laski Nastolatki Oral Autor: janeczeksan

    ... jak niekiedy robimy to z panem Piotrem? - spytała wyższa.
    
    Z panem Pio... Z Piotrem? Tym z Mercedesa?
    
    Tak, z tym z Mercedesa, on nas dość często wozi, a my często jesteśmy bez kasy!
    
    No i? - Jan był zaciekawiony formą zapłaty stosowaną przez kolegę z postoju.
    
    No i albo robimy mu laskę, albo któraś daje mu dupy!
    
    Hmmm, ciekawe... Więc co teraz zaproponujecie? To jednak trochę pieniążków jest za ten kurs...
    
    No to może ja panu pociągnę, a jak już dobrze stanie to wyrucha pan Zośkę w dupę, bo ja mam chyba zaraz okres, a ostatnio to ja dawałam dupy, a Zośka obciągała panu Piotrowi.
    
    Dawała dupy? Ruchał was w pipkę....
    
    Nie, pipki mamy dla naszych chłopaków, czyli przyszłych mężów! Dla reszty mamy nasze dupki – przerwała Janowi ze śmiechem
    
    Dajecie w dupę, a nie w pizdeczkę? - udał zdziwienie.
    
    W dupę, bo jesteśmy jeszcze dziewicami! - odpowiedziały niemal chórem – Musimy zachować czystość dla naszych przyszłych mężów – dodała małolata nazwana Zośką.
    
    No to gdzie się zatrzymamy? Tutaj, na parkingu leśnym? - Jan był rozbawiony postawą dziewczyn.
    
    Może być, nie ma dużo aut na drodze, nikt nas nie zobaczy.
    
    Wjechał kilkadziesiąt metrów dalej w las, po chwili byli na pustym, zapomnianym parkingu, oddzieleni od drogi szerokim, dość gęstym zagajnikiem. Wysiedli z auta, dziewczyny stanęły przed mężczyzną.
    
    A tak w ogóle, to ile wy macie lat?
    
    Siedemnaście - zabrzmiał dwuosobowy chórek – możemy pokazać legitymacje!
    
    Dobra, dobra, wierzę. No to do ...
    ... roboty! - przyciągnął niższą dziewczynę i zmusił, żeby uklęknęła przed nim – bierz się za kutasa i ciągnij!
    
    Dziewczyna rozpięła pasek od spodni, rozporek, zsunęła spodnie razem z bokserkami i jej oczom ukazał się okaz męskiego przyrodzenia.
    
    Jezus, Maria, jaki on wielki! Zośka, zobacz, co będziesz miała w dupie – ze śmiechem zwróciła się do koleżanki
    
    Matko boska! Co pan tam ma? - Zośka patrzyła wytrzeszczonymi oczami na podnoszącego głowę sękatego kutasa – I to chce mi pan wsadzić? Ala, powiedz coś!
    
    Same to zaproponowałyście. No, mała do roboty! - Jan przyciągnął głowę dziewczyny nazwanej Alą do swego krocza, chcąc wsunąć się w jej buzię.
    
    Nieśmiało objęła penisa dłonią, zbliżyła do niego twarz, rozchyliła usta. Ledwo mogła zmieścić go w buzi, zassać mogła tylko głowicę i kilka centymetrów trzona, resztę masowała dłońmi. Po chwili stał w całej okazałości, popieściła go jeszcze chwilkę i skinęła na koleżankę.
    
    Twoja kolej, Zośka, nadstaw tyłek!
    
    Ale ja się boję... Jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziałam, nie mówiąc o tym, żeby taki chuj mnie ruchał, może pan odpuści... Ala, widziałaś kiedy takiego chuja?
    
    Spokojnie maleńka, pomalutku zobaczymy, co się da zrobić. – splunął na odbyt dziewczyny, to samo kazał zrobić małej lasce – Powoli będę wchodził w ciebie, a ty mów, co czujesz - zbliżył głowicę do dziurki .
    
    No i? - spytał, kiedy już troszkę wcisnął się w szczupły tyłeczek – boli?
    
    Nie, jest OK, ale jeszcze wolniej, proszę... Jak pan tak wolno wchodzi, to ...