Spotkanie po latach
Data: 05.03.2022,
Kategorie:
Pierwszy raz
Dojrzałe
Hardcore,
Mamuśki
Oral
Owłosione,
Polskie,
Wytryski
Brutalny sex
Autor: amator2
Było sobotnie przedpołudnie, wracałem samochodem z Cieszyna do Wisły, zatrzymałem się na zamkniętym przejeździe kolejowym, czekając na przejazd pociągu usłyszałem pukanie w boczną szybę, odwróciłem się i zobaczyłem dawną znajomą Sylwię z którą nie widziałem się od ponad dwudziestu lat. Miała w Wiśle mały domek letniskowy, cześć powiedziała, dawno się nie widzieliśmy jadę do siebie, może wstąpisz na kawę, pogadamy, jasne bardzo chętnie, mam czas, pociąg właśnie przejechał więc Sylwia wsiadła do swojego samochodu i ruszyliśmy, po kilku minutach byliśmy na miejscu. Usiadłem na tarasie przed domem a Sylwia poszła do kuchni, po chwili wróciła z dzbankiem i filiżankami, nalała kawy i zaczęliśmy wspominać nasze stare dzieje, jak spędzaliśmy wspólne weekendy, w miarę tych wspomnień przyglądałem się jej, rozbierałem ją wzrokiem, i stawałem się podniecony, a mój kutas zaczynał stawać, miałem ochotę na rypanko. Wstałem i podszedłem z tyłu do krzesła na którym siedziała Sylwia pochyliłem się chwyciłem ją dłońmi za jej wydatne cyce, pocałowałem w szyję i cicho zapytałem: masz ochotę na sex? bo ja mam wielką, możesz sprawdzić jak mi staje, dotknęła mojego krocza i powiedziała: też mam ochotę dawno nie miałam w sobie kutasa, chodź weźmiemy szybki prysznic i zabawimy się. Weszliśmy do środka i zaczęliśmy się całując wzajemnie rozbierać, zdjąłem z niej koszulkę i rozpiąłem stanik, zobaczyłem jej wielkie cyce, bardzo mnie to podnieciło, Sylwia rozpięła mi koszulę i spodnie, szybko je ...
... zdjąłem i zrobiłem to samo z jej leginsami, zsunąłem jej majtki i zobaczyłem piękną owłosioną pizdunie, kutas stał mi już nieziemsko więc chwyciła mnie za niego, i zaprowadziła do łazienki. Pod prysznicem wzajemnie się mydliliśmy dotykając każdego zakamarka, włożyłem jaj namydlone palce w obie dziurki, mmmmmm, westchnęła, opłukaliśmy się i wytarli, Sylwia uklękła i zaczęła lizać moje jaja a ręką pieściła kutasa, po chwili włożyła go do buzi i omiatała go językiem, byłem bardzo podniecony, bałem się że zaraz wytrysnę więc odciągnąłem ją i powiedziałem: chodź zrobię ci minetkę, poszliśmy do pokoju, położyłem się na sofie a Sylwia uklękła nad moją twarzą, zacząłem od lizania wokół kolistymi ruchami powoli dozując przyjemność, zahaczałem też językiem o kakaowe oczko, Sylwia pochyliła się do tyłu tak że położyła się na mnie a mój kutas był między moim brzuchem a jej plecami, cipka zaczęła opływać soczkiem więc objąłem jej wagi ustami a językiem drażniłem łechtaczkę, wkładając go co chwilę do środka spijając soki, ooo taaaak pojękiwała i dociskała cipsko do moich ust, jednocześnie falowała plecami po moim kutasie, po kilku minutach takich pieszczot usłyszałem głośne oooooooooooooo,mmmmm, i poczułem uścisk jej ud na głowie, i falę dreszczy, byłem tak podjarany że w tym samym momencie wywaliłem kilka porcji spermy, kiedy trochę ochłonęliśmy Sylwia zeszła ze mnie położyła obok i mocno się przytuliła, dobrze mi było, liżesz cudownie powiedziała, mnie też było dobrze, dawno nie ruchałem, ...