Rewanż Kamila
Data: 21.03.2022,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Sex grupowy
Autor: bi79wro
... chciałbym was zapytać, czy nasze ostatnie spotkanie podobało się wam tak bardzo jak mi ? Od waszej odpowiedzi zależy jak będzie przebiegała reszta wieczoru.
- Było wspaniale – wyrwała się natychmiast do odpowiedzi Ania. - Nie wiem co planujesz na dziś, ale ja idę na całość.
- Wiesz doskonale że było fantastycznie – dodałem od siebie – Cokolwiek zaplanowałeś, zgadzam się.
Panowie pokiwali głowami na znak aprobaty.
- Zaczynajmy więc – krzykną Kamil, a z głośników zaczęły lecieć pierwsze takty „Don’t stop me now”.
Ania została natychmiast porwana na parkiet przez gospodarza, mnie natomiast porwali do tańca Krzysztof i Marcin. Z początku czułem się lekko dziwnie tańcząc z dwoma facetami, jednak wspomnienie ostatniego spotkania z Kamilem natychmiast odsunęło wszelkie wątpliwości.
Po chwili razem z żoną zostaliśmy zepchnięci do środka i otoczeni. Byliśmy całowani i całowaliśmy, tańczyliśmy i rozbieraliśmy naszych gospodarzy. Gdy wreszcie pozbawiliśmy ich wszelkich ubrań, panowie posadzili nas w fotelach i odegrali przed naszymi oczami taki pokaz że miałem wrażenie iż spuszczę się w spodnie.
Kątem oka widziałem jak moja żona zabawia się ze sobą, doprowadzając się prawie do orgazmu.
- Dobrze – powiedział Kamil i złapał mnie za rękę by wciągnąć mnie na parkiet.
W trybie ekspresowym zostałem rozebrany. Marcin pokazał mi bym uklękną, po czym w jednej chwili przed oczami miałem 3 dorodne fiuty.
Fiut Kamila natychmiast trafił do moich ust, a pozostałe dwa ...
... obsługiwałem przy pomocy rąk, po czym zmieniałem kolejność tak by wszystkie mniej więcej tyle samo czasu były ssane.
W pewnym momencie Krzysztof wciągną Anie na parkiet, ale zamiast zacząć ją rozbierać wręczył jej olbrzymie dildo i poprosił by wepchnęła mi je w tyłek.
W pierwszej chwili ból był straszny, ale kutasy w moich dłoniach i ustach spowodowały że po chwili ból ustąpił miejsca rozkoszy. Po paru chwilach zobaczyłem jak Kamil kładzie się na podłodze zapraszając mnie bym go dosiadł. Gdy wykonałem polecenie, Krzysiek wsadził mi fiuta do ust, a Marcin jakimś cudem wepchną się w moje już wypełnione kutasem Kamila dupsko. Miałem wrażenie że za moment zemdleję. Do tego Ania znalazła wolną przestrzeń między ruchającymi mnie kolegami i zaczęła robić mi loda. To była „Mała śmierć”. We czterech skończyliśmy prawie w tym samym momencie. Sperma Kamila i Marcina wypełniła mi odbyt, Krzysiek zapełnił moje usta takim ładunkiem że ledwo udało mi się to przełknąć. Mój wystrzał był tak duży, że w kącikach ust mojej żony pojawiły się stróżki ściekającej spermy.
Nie pamiętam bym kiedykolwiek doświadczył czegoś podobnego, a to dopiero połowa zabawy!
Potrzebowaliśmy wszyscy kilka minut by dojść do siebie. A gdy wróciły nam siły zabraliśmy się za Anię.
Kamil zdjął jej sukienkę, Krzysiek już czekał za nią by rozpiąć jej stanik. Marcin uklękną przed nią by zdjąć jej majteczki. Została tylko w czarnych pończochach i czerwonych szpilkach.
Krzysiek i Kamil złapali ją za uda, po czym ...