-
Byly chłopak cz.1
Data: 19.08.2019, Kategorie: Brutalny sex Autor: mrsgoodass
Z moim chłopakiem nie jestem już od 5 miesięcy. Po rozstaniu spotkaliśmy się kilka razy, ale nic z tego nie wyszło, więc daliśmy sobie spokój, nie spotykałam się z nikim innym więc przyznam, że miałam sporą ochotę na sex, a że jestem kobietą o dość dużych potrzebach trudno było mi wytrzymać jak długo nie czułam kutasa w cipce. Pewnego dnia napisałam do niego wiadomość o treści "jak chcesz się bzykać to się odezwij", jestem bezpośrednia, a on to wymarzony kochanek. O dziwo odpisał i już następnego dnia przyjechał do mnie autem, lubiliśmy pierdolić się w samochodzie, więc wsiadłam z wielką przyjemnością i chwile później byliśmy pod lasem, oboje wiedzieliśmy, czego chcemy, więc nie było żadnych niedomówień. Powspominaliśmy nasz związek, a potem on zabrał się do roboty. Zaczął mnie namiętnie całować wkładając mi dłoń pod bluzkę i masując piersi, a następnie brzuch, odchylił moją bluzkę, a że byłam bez stanika zaczął całować, ssać i przygryzać moje sutki, lizał moją szyję, byłam niezwykle podniecona czując jego język i rękę masującą moją łechtaczkę, po chwili włożył we mnie dwa palce i ssał moje sutki, zachrypłym głosem rzuciłam "chodź na tył", szybko przesiedliśmy się i pomogłam mu zdjąć spodnie oraz bokserki, wzięłam w dłoń jego nabrzmiałego już penisa, pocałowałam go w główkę namiętnie, po czym zagłębiłam do połowy w swoich wąskich ustach, chłopak wypuścił powietrze z ust i wkładał we mnie palce, ssałam jego członka i co chwilę lizałam jądra, a jego palce ...
... wchodziły we mnie coraz mocniej, ja ssałam coraz szybciej wydając z siebie, co jakiś czas jęk rozkoszy, podniosłam głowę i włożyłam mu język w usta, on odwzajemnił pocałunek, a ja kucnęłam nad nim umieszczając jego "miecz" w swojej pochwie, powoli poruszałam się w górę i w dół, a on patrzył mi głęboko w oczy, po jakimś czasie zeszłam z niego, a on kazał mi się położyć, zdjął ze mnie bluzkę, po czym zaczął lizać mój pępek wkładając we mnie palce, później poczułam jego oddech nad swoją cipką, mam dość okazałą muszelkę i duże wargi sromowe, a on lubi je ssać i muskać i tak też zaczął robić, później okrężnymi ruchami zaczął lizać moją łechtaczkę, byłam w siódmym niebie, kiedy zaczął się mocno ślinić i wkładać palce głębiej, lizał mojego koraliczka na przemian z wkładaniem języka w dziurkę, kiedy byłam już cała mokra, wszedł we mnie głęboko i szybko tak jak uwielbiam, prędko, mocno i głęboko wchodził we mnie, całując moje usta, szyje i piersi przez dobre pół godziny, jęczałam i krzyczałam, gryzłam wargi, wbijałam paznokcie w siedzenie, ściskałam jego pośladki aż w końcu ciepło i dreszcz rozkoszy zalał całe moje ciało, a mój kochanek zalał ciepłą spermą mój brzuch i waginę, doszliśmy oboje, nasze oddechy ucichły, wytarł ze mnie spermę mokrymi chusteczkami, przytuliłam go nadal naga i uszczęśliwiona rzekłam że tego mi brakowało, on się uśmiechnął, zaczął zakładać bokserki i odparł "jeszcze się spotkamy", czekam z niecierpliwością, a wy czekajcie na opowiadanie ze spotkania :)
«1»