1. Oczami rajstop 2


    Data: 08.04.2022, Kategorie: Fetysz Autor: K0oma

    ... testując wręcz wytrzymałość materiału. Wiedział, że jeżeli potrwa to jeszcze parę sekund to rozerwie go. Na jego szczęście zadowolona kobieta przestała się gimnastykować i przeszła dalej. Do pełni stroju dodała koszulę oraz spódniczkę, która była z ołówkowa jednak z kształtu dosyć szeroka. Każdy jej ruch sprawiał dziwne uczucie jednak fakt bliskości kobiety, czucia jej ciepła oraz zapachu zaczęło intrygować go. Wszak jego słabość do damskich ubrań była spowodowana chęcią czucia tej bliskości, która w drugą stronę, ale została spełniona. Butami okazały się czarne czółenka a chudym 8cm obcasie. Po włożeniu stopy natychmiast poczuł zapach oraz smak lekko już używanej wkładki. Ciekawe doznanie, które spotęgowało jego chęć przebywania na jej nogach. Sylwia zabrała dużą torebkę oraz torbę na laptopa i wyszła z domu. Na dworze było zimno jednak grzali siebie na wzajem co nikomu nie przeszkadzało. Młoda kobieta szybko wsiadła do swojego małego, 3dzwiowego samochodu i powoli ruszyła w poranne korki. Świat z pozycji rajstop nie był ciekawy. To co widział zależało od jego właścicielki... Ta myśl, że jest czyjąś własnością go zmieszała. Jednak poza pozycją nóg dziewczyny był wstanie czuć zapach i smak jak i stop tak i jej cipki. Widział miał cały czas pogląd na jej bieliznę jak i świat ich otaczający. Jego zamiana była kompletna, nie czuł głodu ani pragnienia została mu tylko świadomość oraz zmysły.Po paru minutach oglądania kierownicy oraz czucia ruszających się łydek przy pracy ...
    ... pedałami dotarli na miejsce. Wtedy okazało się, że miejscem pracy nie jest żadne biuro jak na początku sądził tylko szkoła. Oczywiście nie była to placówka, do której on chodził, gdy jeszcze był człowiekiem, ale zdawał sobie sprawę, że było to liceum. Pogoda nie była przyjemna, dlatego żwawym krokiem z parkingu dla nauczycieli weszła do budynku. Wewnętrzny gwar uderzył w uszy, zatłoczone korytarze utrudniały przejście a gdzieniegdzie usłyszeć można było "dzień dobry Pani". Na pierwszym piętrze znajdował się pokój nauczycielski do którego przez duże drzwi weszła młoda kobieta. Nie tracąc czasu zajęła małe biurko, które wydawało się być jej, ponieważ rozstawiła tam laptopa oraz przewiesiła płaszcz przez oparcie krzesła.- Witaj Sylwio - usłyszała zajęta przygotowaniem do zajęć młoda nauczycielka.- Tak tak, witam panią dyrektor- Tutaj mam te dokumenty odnoście konkursu kuratoryjnego o które Pani prosiła.- Ooo! Bardzo dziękuje, uczniowie na nie czekają.- Jestem niezmiernie mile zaskoczona jak bardzo Pani nauczenia wpływa na ucznia. Jak mam być szczera pracując tutaj zaledwie dwa miesiące a wyniki są lepsze niż pani poprzednik, który uczył ponad 15 lat.- Miło mi to słyszeć. Postaram się utrzymać poziom. - ich rozmowę przerwał dzwonek.- Muszę iść, Pani wybaczy.- Tak tak, naturalnie. Swoją drogą świetny kolor rajstop.- Ohh, też tak uważam.Tomek nie był zadowolony z tego, że znalazł się w szkole. Uznał to za nudne, ale nic nie mógł z tym zrobić. Siostra Anny otworzyła salę i wpuściła uczniów ...
«1234...»