Pierwszy chlopak Marka
Data: 08.04.2022,
Kategorie:
Geje
Autor: Kasia TV
Marek przeprowadził się z rodziną do większego miasta w czasie ferii zimowych. W drugim semestrze poszedł do nowej szkoły. Początki jak zwykle trudne, niemniej zakolegował się z Piotrem. Piotr był tak jak on spokojnym i dobrym uczniem. Mieszkali niedaleko siebie, w przeciwieństwie do reszty klasy - która była rozsiana po okolicy. W maju były upalne dni i chłopcy często spędzali czas razem. Pamiętnego wtorku okazało się, że w szkole jest awaria gazu i wszyscy uczniowie są zwolnieni do domu. Postanowili, że pójdą do Piotrka. Słońce prażyło od rana, na termometrze 25 stopni. Piotrek miał starszą siostrę, która wyjechała na studia. Ich dom był nieduży, ale mieli trochę ogrodu i lasu z rzeczką. Cała posesja była ogrodzona i dlatego polanka w lesie była błogim miejscem odpoczynku chłopaków. Wzięli ze sobą tylko koc, ręcznik, coś do picia i przegryzienia. Powłóczyli się po lasku w poszukiwaniu ciekawych rzeczy, ale szybko się im znudziło. Dochodziło południe i wielki upał jak na ten miesiąc. Rozłożyli pod nachylonym drzewem koc i odpoczęli. Jak zwykle wymyślali różne rzeczy podczas rozmowy. Marek stwierdził, że tak gorąco, że chętnie wpadłby do rzeczki się ochłodzić. Piotrek od razu podchwycił pomysł. Za zakolem jest nieco głębiej - tak po pas i można się schłodzić. "Niestety nie wziąłem kąpielówek" - stwierdził Marek. "Eeee tak, to idziemy na golasa" - krzyknął Piotrek i zaczął się rozbierać. Marek był trochę zdziwiony, ale Piotrek z gołym tyłkiem odkrzyknął "No chodź, nikt ...
... przecież tutaj nas nie zobaczy". I też rozebrał się i pognał do wody. Woda była zimna, i zatrzymali się na głębokości kolan. Piotrek go ochlapał, Marek popatrzył na niego - jego penis był wygolony. W tym momencie jego penis nieco drgnął. Ale szybko weszli dalej i schładzali się. Zabawy były przednie, ochlapywanie, przewracanie, itp. W pewnym moęcie Piotrek wpadł na kolegę. Marek utrzymał się, a Piotrek został na kolanach, trącając twarzą o penis kolegi. Nastąpiła chwila konsternacji, ale Piotrek szybko pociągnął: "Ładnego masz, nie myślałeś, aby go trochę ogolić? Widziałem jak patrzysz na mojego". Marek chwilę stał i nie wiedział co odpowiedzieć. W końcu wydukał: "Nie myślałem, ale twój ogolony jest taki podniecający". Sam nie wierzył, że to powiedział. Gdy tylko Piotrek zauważył, że Markowy penis twardnieje delikatnie objął go dłonią i pociągnął kolegę nieco głębiej. Teraz penis stał był w wodzie. Naprężony i prostopadły do ciała. Dzięki zanurzeniu w chłodnej delikatne masowanie było przyjemne. Podniecające ale i studzące. Piotrek wstał, jego penis także stwardniał. Dotknęli się czubkami. Marek popatrzył na kolegę, zbliżył się do niego i pocałował. Cały drżał. Piotrek na szczęście nie odskoczył. Oddał pocałunek. Objęli się i dalej całowali. Trochę niezdarnie, bo nie mieli wprawy, ale bardzo ich to podniecało. Po paru chwilach spojrzeli na siebie, chwycili za ręce i wybiegli z wody. Szybko wytarli w ręcznik i położyli na kocyku. Całowali dalej. Piotrek położył się na plecach. Marek ...