moje miłe wspomnienie - Opowiadania Erotyczne

moje miłe wspomnienie

Czy pamiętacie kiedy pierwszy raz zobaczyliście nagą kobietę? Czy pamiętacie kiedy pierwszy raz kobieta pozwoliła wam dotknąć siebie tu i tam? Czy pamiętacie kiedy pokazaliście kobiecie swój sprzęt? A może kiedyś pokazaliście kobiecie jak się masturbujecie? Ja to doskonale pamiętam. To było dla mnie tak dojmujące przeżycie, że utkwiło mi mocno w pamięci. Było to dość dawno temu. Nie było wtedy internetu i żeby zobaczyć kawałek nagiego kobiecego ciała trzeba było nieźle kombinować. Ja miałem w klasie kolegę, którego ojciec pracował na kontrakcie w Niemczech. Znalazł kiedyś w domu przywieziony przez niego „świerszczyk”. Oglądaliśmy go u niego w domu z wypiekami na twarzy. Nie mogłem uwierzyć że kobiety biorą do ust męskie siusiaki. Byłem zdziwiony, że najważniejsze rzeczy mają ukryte między nogami a nie tylko pionowe kreski widoczne z przodu. Podobało mi się że mają tam włosy co zresztą zostało mi do dzisiaj. Postanowiłem, że koniecznie muszę to zobaczyć w naturze. Miałem wtedy koleżankę Anię. Moi rodzice i jej długo pracowali więc razem spędzaliśmy sporo czasu. Nie była jakąś ładną laską, ale mnie się podobała. Trochę przy kości, długie blond włosy i okrągła buzia. Chyba mnie lubiła a może było to jakieś inne uczucie. W każdym razie pozwalała mi na więcej niż innym. Czułem to i chyba wykorzystywałem. Po lekturze świerszczyka zacząłem sobie wyobrażać jak ona musi wyglądać nago. Postanowiłem przekonać ją w jakiś sposób do pokazania mi swoich wdzięków. Mieliśmy naszą kryjówkę w ...

... piwnicach szkoły. Zamykany na drzwi korytarz z nieczynnymi gabinetami lekarskimi. Gdy zgasiło się tam światło nic nie było widać. Miejsce to nazwaliśmy „karta”. Nie wiem czemu. Kiedyś bawiliśmy się tam w ten sposób, że po zgaszeniu światła trzeba było się odnaleźć. Wcale nie było to takie łatwe. Wystarczyło po cichu kucnąć w którymś z rogów. Postanowiłem, że przypomnimy sobie dawne czasy. Poszliśmy do „karty” na chowanego. Szukałem jej z wyciągniętymi rękami. Czasami trafiałem na plecy, czasami na włosy a raz trafiłem na piersi. Szybko się wtedy odsunęła. Nie pamiętam czy to już wtedy czy przy okazji innej zabawy zebrałem się na odwagę i zapytałem czy mogłaby mi je pokazać. Myślałem, że się obrazi albo przynajmniej speszy ale okazało się że nie. Zapaliłem światło a ona podniosła do góry sweter razem z biustonoszem. I wtedy pierwszy raz zobaczyłem na żywo kobiecy biuścik. Pamiętam że miała jasne duże brodawki. Oczywiście chciałem zobaczyć więcej. I to też mi się udało. Miała wtedy na sobie grube brązowe rajtki i spódniczkę. Podniosła ją do góry jedną ręką a d**gą opuściła rajtki od razu z majtkami. To znaczy nie widziałem tego momentu. Musiałem zgasić światło i czekać kiedy będzie gotowa. Mówiła że się wstydzi. Kiedy je zapaliłem jej intymność była odsłonięta. Zobaczyłem wtedy jej ciemne trójkątne futerko. Wiedziałem już wtedy jednak że kobiety swój sekret mają bardziej ukryty. Więc poprosiłem o więcej. Tu już jednak dużo bardziej się wstydziła. Dopiero gdy obiecałem, że pokażę ...