1. Ulegla wspollokatorka (cz.2)


    Data: 11.04.2022, Kategorie: Brutalny sex Autor: Meski22

    Gdy leżałem na twoim łóżku przez dłuższą chwilę, próbowałem uspokoić natłok myśli, jaki miałem teraz w głowie, sam do końca nie wierzyłem, co się tu tak naprawdę stało, czy ja właśnie zdradziłem swoją ukochaną? Ale czy było warto? Uśmiechnąłem się pod nosem i odpowiedziałem sobie dwa razy tak, było warto i to bardzo, jeszcze nigdy nie byłem tak podniecony, moja dziewczyna nigdy by mi nie pozwoliła tak do się mówić, a o łykaniu spermy przez nią mogłem tylko pomarzyć tak jak o innych figlach.Po chwili usłyszałem jak woda przestała lecieć z łazienki, to był znak, że zaraz moja suczka zawita do pokoju, a ja będę mógł z nią zrobić, co tylko zechce, podniecało mnie to przeogromnie, czułem, że jestem Panem świata i Panem mojej nowej suczki, z którą mogę zrobić co tylko chce. Minęło parę sekund i nagle usłyszałem pukanie do drzwi pokoju -Panie, mogę wejść do środka -powiedziałaś ponętnym głosem a ja tylko uśmiechnąłem się pod nosem a penis już wracał w gotowość - A zasłużyłaś suko, żeby tu wejść? To jest miejsce, gdzie mogą być największe dziwki. Powiedziałem, patrząc w stronę drzwi, a mój penis stale rósł podczas naszej rozmowy. - Proszę.. Panie, twoja suka chce być rznięta... chce ci zrobić loda i łykać twoją cudowną spermę. Nie będę ukrywał, że cholernie mnie podniecałaś, sama myśl o tym postawiła już mojego kutasa. -Możesz wejść suko.. Otworzyłaś drzwi i od razu próbowałaś znaleźć mojego kutasa, gdy to ci się już udało, w twoich oczach pojawił się błysk, chciałaś go mieć w sobie ...
    ... już teraz, to było twoje pragnienie, o niczym innym teraz nie myślałaś, gdy zaczęłaś podchodzić do mnie od razu musiałem cię utemperować -Suko! Na glebę, co ty kurwa myślisz? Twoje miejsce jest u moich stóp. Powiedziałem głośno, aż się wystraszyłaś, po chwili mogłem cię już zobaczyć z góry gdy wykonałaś polecenie bez słowa. - No.. Dobra suka, a teraz obciągnij swojemu Panu a jak się postarasz to nawet dostaniesz nagrodę.. Zaśmiałem się, patrząc ci w oczy, a ty tylko kiwnęłaś głową i zabrałaś się do roboty.Zbliżyłaś się do mojego krocza i twoja głowa była już przed moim kutasem, po chwili położyłaś dłoń na czubek penisa, a językiem zaczęłaś lizać moje jądra, od razu zacząłem cicho sapać, byłaś w tym naprawdę dobra, a to dopiero początek. Twoja druga ręka jeździła po moim torsie, co dawało fajne uczucie łaskotania, po paru sekundach przestałaś lizać moje jądra i położyłaś język na żołądź penisa, ręką teraz powoli go waliłaś a żeby go nieco nawilżyć, splunęłaś wprost na czubek i wzięłaś go do buzi, aby rozprowadzić ślinę po całym penisie, zaczęłaś przyspieszać ruchy, a ja sapałem coraz głośniej i szybciej, nie umiałem się opanować, robiłaś loda jak prawdziwa dziwka z bardzo długim stażem, obciąganie mojej pały trwało już kilka dłuższych minut, twoja ręka, która ci pomagała w sprawianiu mi przyjemności przeszła teraz na jądra a ja nie mogłem już dłużej wytrzymać, twoje obciąganie i masowanie jąder dawało mi niesamowitą przyjemność, nie minęła chwila, a ja bez uprzedzenia zacząłem ...
«12»