1. Nieoczekiwanie miły wieczór


    Data: 13.04.2022, Kategorie: Bi Autor: Sprite1

    Na pierwszym roku studiów wynajmowałem mieszkanie z moim kuzynem. Obaj mieliśmy po dziewiętnaście lat, więc dobrze się dogadywaliśmy. Ja trenowałem piłkę nożną, on sztuki walki więc razem też chodziliśmy na siłownię, mieliśmy wspólne tematy.
    
    Jestem blondynem, wysportowanym, mam ładnie wyrzeźbioną klatkę i kaloryfer na brzuchu. Nie wstydzę się swojego ciała, sprzęt też mam spoko niby tylko 16 cm ale dość gruby. Mój kuzyn Kamil też wygląda dobrze. Jest wyższy ode mnie, ma prawie 190 cm wzrostu, też wysportowany. Wiele razy widzieliśmy się nago więc wiem też że ma duży sprzęt. Nie wiem ile dokładnie mierzy bo widziałem tylko jak zwisa, ale jest naprawdę spory. On bardzo dba o wygląd, jest zawsze dokładnie wygolony na całym ciele. Ja natomiast tylko przycinam włosy łonowe, nie chce mi się regularnie golić.
    
    W pewną sobotę wieczorem, gdy wróciłem z treningu nadziałem się na krępującą sytuację. Wszedłem do niego do pokoju bez pukania a on leżał goły, przykryty kołdrą do pasa a pod nią jakaś laska robiła mu loda. Widziałem tylko głowę poruszającą się pod materiałem. Zawstydzony przeprosiłem za zamieszanie i poszedłem do swojego pokoju. Po kilku minutach przyszedł do mnie Kamil, kompletnie nagi, przyrodzenie zasłaniał bokserkami trzymanymi w ręce. Widać było po nim, że jest napalony. Musieli sobie nieźle dogadzać z tą panną, bo był zdyszany i lekko spocony. Zasłaniał się niezdarnie, więc widziałem, że jego penis jest sztywny na maksa, a rozmiar przykuł mój wzrok. Chwile się na ...
    ... niego zagapiłem. Kamil to zauważył i ze śmiechem spytał czy mam prezerwatywy, żeby pożyczyć bo potrzebuje. - Mam, ale nie wiem czy rozmiar będzie ok - powiedziałem podając mu paczkę. - normalnie kupuję xl, ale na dziś te muszą wystarczyć - odparł biorąc ode mnie gumki. Wychodząc patrzyłem na jego mięsiste, wyrzeźbione pośladki i zacząłem sobie wobrażać jak dyma tą laskę. Nie mineło 5 minut a słyszałem jak to robią. Głośne jęki i stękania dochodziły z pokoju Kamila. Musiał naprawdę dobrze dogadzać swojej partnerce.
    
    Jako że wieczór był naprawdę ciepły, a ja nie miałem w planach nigdzie wychodzić to w samych bokserkach poszedłem do kuchni przygotować sobie kolację. - aaaa! Dochodzę! - krzyknął Kamil, a zaraz po nim słyszałem głośny jęk jego dziewczyny. - no ładnie się bawią...- pomyślałem. Robiłem sobie kanapki, aż nagle otworzyły się drzwi pokoju kuzyna. Wyszła z nich drobna blondynka, rok może dwa młodsza od nas. Nie miała na sobie spodni, a na górę założyła tylko t-shirt Kamila. Przywitała się z uśmiechem mieszającym zawstydzenie z podnieceniem. Dodała, że przyszła napić się wody. Wskazałem jej półkę ze szklankami. Gdy po nie sięgała koszulka podwinęła się do góry i zobaczyłem, że ona nie ma majtek. Moim oczom ukazały się piękne pośladki. Muszę przyznać, że cała była bardzo ładna. Długie nogi, zgrabna pupa, a pod koszulką miała spore piersi ze sterczącymi od podniecenia sutkami. Zagapiłem się na nią i zacząłem wyobrażać jak wygląda całkiem nago. Ona odwróciła się do mnie ...
«123»