1. Inicjacja


    Data: 15.04.2022, Kategorie: Hardcore, Mamuśki Nastolatki Oral Wytryski Autor: pornomaniaczka

    Leżałam, w pomiętej pościli, z trudnością łapiąc powietrze po niesamowitym orgazmem. Między rozchylonymi udami, oblizując mokre od moich soków usta, klęczała Marta, moja przyjaciółka, sąsiadka i kochanka. Starając się zapanować nad rwącym się oddechem, zapytałam:
    
    – Ile jeszcze mamy czasu do powrotów chłopców z kina?
    
    – Co najmniej godzinę.
    
    Odparła.
    
    Zadowolona z odpowiedzi przeciągnęłam się, po czym chwytając Martę za dłoń, wciągnęłam ją na siebie. Wilgotne usta smakowały moim ciałem. Przekręciłam się, obracając ją na plecy. Nie spiesząc się, znaczyłam jej ciało pocałunkami. Całując krągłe piersi, palcami masowałam wydepilowane krocze. Delikatnie gryząc brodawki, wsunęłam w nią dwa palce. Zanim ustami dotarłam do podbrzusza, penetrowałam ją już czterema palcami. Całując łechtaczkę, wsunęłam w nią całą dłoń. Muskając ustami wyeksponowany groszek, fistowałam ją delikatnymi ruchami zaciśniętej w pieść dłoni. Jęczała przez zęby, kurczowo zaciskając palce na zmiętym prześcieradle. Jej orgazm wypełnił krzykiem cały dom. Wygięta w łuk drżała, a zaciśnięta na dłoni pochwa pulsowała z siłą zdolną połamać palce. Jej krzyk rozkoszy rozbrzmiewał dobrych dwadzieścia sekund, po czym urwał się jak ucięty nożem, gdy bezwładnie opadła na pościel. Pochwa wciąż pulsowała, gdy wysuwałam z niej dłoń. Zmęczone seksem odpoczywałyśmy, leżąc obok siebie. Pierwsza odezwała się Marta:
    
    – Musimy się zbierać. Niedługo wrócą chłopcy.
    
    Było mi dobrze i nie miałam ochoty ruszać się z ...
    ... łóżka. Z trudem zebrałam się w sobie, by pójść pod prysznic. Wychodząc spod natrysku, minęłam się z Martą, która w czasie mojej kąpieli zdążyła zmienić pościel i przewietrzyć sypialnię. Ubrałam się i zeszłam do kuchni. Zaparzyłam dwie filiżanki espresso, po czym zaniosłam je razem z kieliszkami czerwonego wina do ogródka. Po chwili dołączyła do mnie Marta. Nasi synowie zjawili się, gdy kończyłyśmy pić kawę.
    
    Poznałyśmy się ponad rok temu, dzięki naszym synom. Szybko zaprzyjaźniłyśmy się ze sobą. Byłyśmy sąsiadkami, a nasze domy dzielił tylko ogród. Obie miałyśmy po czterdzieści lat, samotnie wychowywałyśmy synów i prowadziłyśmy własne praktyki zawodowe. Ja notarialną a Marta lekarską. Jak zostałyśmy kochankami? Przez przypadek lub z braku mężczyzn, gdy obie ich potrzebowałyśmy. To było w ubiegłe wakacje. Tomek był u dziadków, jej syn, Adrian, spędzał wakacje ze swoim ojcem. Któregoś wspólnego wieczoru wypiłyśmy odrobinę za dużo wina, a prowadzona w jacuzzi rozmowa zeszła na facetów, nasze doświadczenia i sex. To się po prostu stało. Dla mnie był to pierwszy raz z kobietą. Pamiętam emocje, strach i rozkosz. Marta miała doświadczenie i potrafiła otworzyć mnie na nowe doznania. Był to najlepszy seks, jaki przeżyłam od rozwodu, a miałam w tym czasie co najmniej kilku kochanków. Zostałyśmy kochankami, jednak skrzętnie to ukrywałyśmy przed światem a zwłaszcza przed naszymi synami.
    
    Po powrocie z kina Tomek i Adrian wyprosili od nas, byśmy zostali u Marty jaszcze godzinę, by mogli ...
«1234»