Kamila i Adam - odwiedziny przyjaciolki - cz. 1
Data: 09.05.2022,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Walter White
... tort odprowadził ją wzrokiem utwierdzając się w przekonaniu, że ma najpiękniejszy i najbardziej okrągły tyłeczek na świecie. Co zawsze go dziwiło. Bo jak to możliwe, żeby mając tak długie i piękne nogi mieć jednocześnie tak okrągłą i ponętną pupcię.Agata i Lilka pokazały się również Adamowi i trzeba przyznać, że podobały mu się znacznie bardziej niż zdawkowe:- Ładnie wyglądacie – które rzucił w ich stronę.Agata miała przylegającą sukienkę, która podkreślała jej wypukłości, zaskakująco krótką jak na jej figurę. Nie dało się ukryć, że ma ogromne, okrągłe piersi i całkiem spory, ale ładny tyłeczek. Nikt nie odważyłby się nazwać ją grubą. Po prostu był to buchający seks zamknięty w rozmiarze 40. Tak jak zawsze ją oceniał Adam. Po prostu po raz pierwszy zobaczył to w takiej odsłonie. W codziennych ciuchach dostrzec się tego w szczegółach nie dało. Sukienka była tak krótka, że z pewnością dało się dostrzec majtki gdyby się schyliła, czego był świadom Adam, podobnie jak tego co to była za bielizna, więc wyobraźnia pracowała mu jak szalona. Usta i paznokcie pomalowała na krwisto-czerwony kolor. Takie usta stworzone są do całowania i do… robienia loda – tak zawsze myślał Adam patrząc na Agatę.Lilka, w sumie jeszcze podlotek, ubrała się trochę skromniej od pań, choć widać, że starała się im dorównać seksapilem. Jej ciało było jakby przejściem między Kamilą, a Agatą choć była z nich zdecydowanie najwyższa i… najmłodsza. Biła z niej młodość i świeżość. Jej ciało właśnie rozkwitło i nie ...
... była jeszcze do tego przyzwyczajona. Hormony widać jednak w niej mocno buzowały bo peszyła się przy okazji każdego podtekstu damsko-męskiego w ciągu dnia, a jednocześnie była najbardziej zainteresowana tymi tematami.Kolacja urodzinowa była bardzo udana. Było dużo śmiechu i śpiewów. Poszło sporo wina, Agata pozwoliła nawet napić się trochę Lilce, w końcu była już dorosła. Około dwunastej wygoniła już ją spać, na co zmęczona Lilka bez oporów przystała. Gdy dorośli zostali już sami, po tych paru butelkach wina Agata zaczęła się otwierać i opowiadać szczerze o rozwodzie. Po pewnym czasie skupiła się bardziej na tym, że doskwiera jej samotność i brak mężczyzny. To przyciągnęło uwagę Adama, który wcześniej słuchał trochę jednym uchem gdyż rozmowa toczyła się głównie między starymi przyjaciółkami, a on tylko czasem coś wtrącił. Agata zresztą zaczęła mówić o tym przy nim pewnie tylko dlatego, że wypiła sporo wina i przez cały dzień nie miała okazji porozmawiać z Kamilą sam na sam. W końcu wieczorem nie mogła się już powstrzymać, a alkohol skutecznie pozwolił pozbyć się jej wstydu.- Wiesz, zawsze można by coś na to zaradzić – zażartował, badając jakby grunt, mający też już nieźle w czubie Adam.Kamila rzuciła mu natychmiast spojrzenie, lecz ku jego zaskoczeniu nie było ono karcące, tylko miało w sobie jakiś żar…- Widzisz jaki chętny do pomocy – kontynuowała żarty Kamila. – Chociaż z drugiej strony ja nigdy nie narzekałam więc mogę polecić.Agata nerwowo przełknęła ślinę, ale jej oczy ...