-
Udana majówka na Słowacji
Data: 18.05.2022, Kategorie: Fetysz Hardcore, Sex grupowy Autor: Gusiaxxx
... musi być stopa któregoś z panów , prawdopodobnie tego , który siedział naprzeciw mnie . Nie reagowałam siedziałam dalej w bezruchu. To musiało rozochocić masującego bo chwilę potem czułam jak jego stopa a dokładnie palce zaczęły masować moją cipkę przez majteczki. Robił to bardzo delikatnie ale zdecydowanie. Było mi miło więc nie reagowałam . Po niedługim czasie jego palec odsunął nieco majteczki i zaczął wodzić po mojej cipce starając się rozchylić moje wargi i wcisnąć się do środka. Ponieważ na to też nie zareagowałam więc zaczął coraz pewniej i precyzyjniej masować moją perełkę . Rozchyliłam nieco szerzej nogi niejako dając mu przyzwolenie na więcej. Masaż palcem stopy okazał się bardzo przyjemny . Po dłuższej chwili moja łechtaczka znów zaczęła rosnąć i twardnieć … było to bardzo podniecające. Starałam się nie okazywać emocji i nadal masowałam perełkę Ani, która już była czerwona na twarzy. Chwilami czułam jak jego palec próbuje się zagłębić w moją pochwę , jednak długość palca i szerokość stopy mu na to nie pozwalała. Ponieważ wcześniej byłam już mocno podniecona i miałam orgazm , więc moja kuleczka była już mocno uwrażliwiona. Rytmiczne ruchy stopy spowodowały , że znów moje podniecenie sięgało zenitu. Byłam tak słaba i tak mi się nie chciało ruszać , że pozostawiłam ten masaż własnemu biegowi nie stawiając , żadnego oporu. W miarę gdy ja zbliżałam się do szczytowania szybciej ruszałam palcami w cipce Ani . Pomyślałam jak dostanę orgazmu to Anka razem ze mną …. I ...
... tak też się stało . Mocny skurcz orgazmu złapał moje ciało. Jeszcze przez chwilę trzymałam nogi rozwarte ale przy kolejnych spazmach zaczęłam je złączać. Mężczyzna to wyczuł i odsunął stopę . Ja natomiast silniej nacisnęłam na łechtaczkę Ani i również poczułam jak ją łapią skurcze. Spojrzałyśmy na siebie .. Obie tłumiłyśmy w sobie wszelkie odgłosy i dźwięki. Jeszcze kilka minut leżałyśmy tak odpoczywając już całkiem osłabione…. Panowie wyszli wcześniej, my po pewnym czasie . Trochę zmęczone udałyśmy się do pokoju zobaczyć co robią nasi panowie. Weszłyśmy do pokoju …. I tu niespodzianka : Panowie zabawiali się w najlepsze z Edytą i Martą … A właściwie to już kończyli zabawę . Usiedliśmy wszyscy razem , wyciągnęłyśmy nasz ulubiony trunek ( wiśniówkę ) i resztę wieczoru spędziliśmy na rozmowach i planach na jutro. Spać poszliśmy o północy. Kolejny dzień to wspólne śniadanie w hotelowej restauracji. Potem wspólny wypad w góry ( Panowie ) Ja z Edytą zostałyśmy w Hotelu . Ze względu na alergię moje długie chodzenie po górach zawsze stoi pod znakiem zapytania . Edytę bolała głowa więc też została ze mną dla towarzystwa. Udałyśmy się na mały spacer po okolicy. Zwiedziłyśmy miasteczko Stary Smokovec , wyjechałyśmy sobie kolejką szynową na niższy szczyt Hriebienok . Potem zaliczyłyśmy kawę i smaczne lody w tamtejszej kawiarni. I tak nam miło przeleciał cały 1-majowy dzień . Po powrocie do hotelu w lobby spotkałyśmy tych dwóch Panów , którzy wczoraj byli z nami w saunie. Panowie bardzo ...