1. Las (czesc druga)


    Data: 13.06.2022, Kategorie: Sex grupowy Autor: Man of The Match

    - Co to była za noc? Ale mnie głowa boli! - powiedziała Klara, ubrana w ciemne szorty i biały T-shirt bez stanika.- No trochę pobalowaliśmy, ledwo co pamiętam… - zaczerwieniła się Ania.- …, ale czuję na ciele, że nie mieliśmy granic. - dodała speszona, myśląc o obolałym odbycie, który czuła od samego rana.- Hahaha no nie ma co ukrywać, ale mi się podobało - pokazała jej język piękna i wysportowana dziewczyna. Kobiety rozmawiały o wczorajszych wydarzeniach sprzątając wspólnie po posiłku. Grupa przyjaciół wstała o różnych porach i przeniosła się do domku odespać nieprzespaną noc. Dopiero około 15:00 wstali i zjedli coś na wzór śniadania, podczas posiłku nie rozmawiali zbyt wiele. Większość skacowana i półprzytomna, a prawie wszyscy zawstydzeni tym co udało im się zapamiętać. Nikt nie podjął tematu, praktycznie w milczeniu skonsumowali, ile mogli, po czym rozeszli się do sypialni. Po godzinie, kiedy słońce przyjęło kolor czerwonej pomarańczy i wolno spadało za horyzont, przyjaciele powychodzili ze swoich pokoi. Już było lepiej, odespali aktywną noc i wyleczyli silnego kaca. Z lepszymi humorami przed domkiem zebrali się Panowie. Zapalili papierosy i Adam przerwał niewygodne milczenie.- Ej, będziemy teraz milczeć i do końca wyjazdu stypować? - zapytał.- Masz rację, poza tym wybaczcie moją szczerość, ale mamy czego żałować? Z tego co pamiętam, to było zajebiście. - odpowiedział wprost Kuba, wspominając upojne chwile z dziewczyną Kamila. Ten spojrzał na niego podejrzanie i ...
    ... skomentował wbrew swojej minie.- Było super, spodziewaliście się kiedyś takiego obrotu spraw?- Nie, definitywnie nie. - podsumował Bartek.Ten komentarz rozbawił każdego z nich i rozluźnił atmosferę. Wyszło na to, że żaden z chłopaków nie odczuwał złości, a wręcz był zadowolony z tego co się wydarzyło. Co było pewne, ich myśli były zupełnie inne niż dzień wcześniej. Przyjechali tu z myślą o relaksacyjnym piciu i resecie podczas tego niepewnego czasu w dobie koronawirusa. Jednak po ostatniej nocy ich myśli krążyły wokół wspomnień i kobiet, nie do końca swoich. Zastanawiali się co dziewczyny mogą o tym sądzić i czy już poruszyły ten temat. W sypialniach pary nie mówiły o tym zbytnio, każdy zrzucał małomówność na kaca i zmęczenie, jednak w głębi to wstyd ograniczał ich socjalnie. Jedynie trzyosobowa sypialnia dziewczyn pochłonięta była w rozmowach.- Karolina czy my? - zaczęła pytanie rudowłosa.- Zależy o co pytasz, ale tak hahaha - roześmiała się adresatka pytania.- No przestań - pokazała jej język.- Czy dobrze pamiętam i całowałyśmy się spermą któregoś z chłopaków? - zapytała.- Tak, Kuby. I o ile dobrze pamiętam, potem też Adama. - powiedziała, jak gdyby nigdy nic.- Weźcie proszę Was. Chyba jak już ktoś coś odwalił to ja. - dodała siedząca na łóżku Ola.- No stara, poleciałaś. - nie pomagała ruda.- Ej, znaczy tu między nami… - ściszyła głos.- … niczego nie żałuje, Kamil śnił mi się całą noc. - wyznała.- Huhuhu kogoś tu wzięło. Ciekawe co na to Klara? - drażniła się z blondynką Karolina.- ...
«1234...9»