Dziecko.18
Data: 16.06.2022,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Sex grupowy
Autor: ---Audi---
... ale odczucie było nieziemskie, przede wszystkim brak tchu... jego moc rozpychania cipki była jeszcze jakby większa niż dupki... ach , ty głupia... cztery orgazmy, to cztery razy opuchnięte wnętrze środka... dlatego te odczucia...
Ale co tam, dajemy ile można...
- Wszedł już do połowy...jakaś rzuciła...
- Mało... powiedziałam.... i z całej siły opuściłam biodra.... o ... kurwa...
- Karolinko, jesteś na palu nadziana...
- Czuję...
Spojrzałam się w jego zadowolone oczy, poczochrałam włosy i poszedł piękny pocałunek... delikatnie zaczął się ruszać... cipka była stanowczo bardziej wąska niż dupa, czułam wszystko po wielokroć mocniej...
Jakbym naprawdę jeździła po jakimś palu...ale moje ciało mnie nie zawodzi... podniecenie, obtarcie i już lecą soki... zaczyna być przyjemnie, i to mocno...
- Jaki piękny widok.. powiedziała nie Anka...
- O tak... wtórowała d**ga...
Jego ruchy były coraz szybsze, dobrze, bo mnie już nic nie boli... tylko rozkosz... i gdzieś... w głębi... następny orgazm...ale jeszcze poczeka...
Podniosłam się za wysoko i wyskoczył...
Nie widziałam tego, ale czułam jak suki rzuciły się do oblizywania... miały tylko patrzeć, ale jak faceci poszli, to nie mają żadnych hamulców...
- Możemy ?
- Dziś możecie wszystko... powiedział...
Wiedziałam, że liżą i pieszczą go jak zgłodniałe suki...
Nadziały mnie, wszedł z wielką przyjemnością... ale nadal na tyłku czułam ich włosy, musiały lizać jajeczka, potem poczułam pocałunki ...
... na tyłeczku... a raz nawet na analu... bardzo przyjemne...
- Karolinko możemy ciebie też...
- Oczywiście....
My całowaliśmy się, byliśmy w swoim świecie, on obejmował moją głowę, ja go szarpałam za włosy i co jakiś czas wyciągałam, by po chwili zostać nadziana... Nasz świat wirował mi w głowie, to jest naprawdę boskie uczucie...
Usłyszałam jak drzwi się otwierają... faceci wrócili...
- Nie przesadzacie... któryś z nich zawołał...
- Jak się nie podoba to nikt was tu nie trzyma...
- Panowie... Anka zaczęła... usiądźcie się i podziwiajcie wasze kobiety, ale nie przeszkadzajcie jeśli nie chcecie ich stracić... to tylko seks... i podniecenie... potem będą wam wdzięczne...
- No właśnie... powiedziały...
Ja praktycznie byłam z nim w naszym świecie...i mało nas obchodziły ich kłótnie... ale wiem jedno, podnieconej kobiety nie zatrzymasz, tak jak pociągu...
Każde wejście jego potwora w cipkę przybliżało mnie do orgazmu... będzie piąty jak nic...
- Zaraz dostanę orgazm kochany... szepnęłam mu do ucha... a on przyśpieszył.... by w momencie, gdy go dostawałam zwolnić, wtedy mnie pocałował....... ale jebaka... wie, jak dogodzić kobiecie... a on trwał i trwał...uda zaczęły mi drżeć... trwał...
- Masz następny... ?
- Pewnie, że ma... zawołała Anka... to orgazmowa maszyna...
- Co to znaczy, zapytał się jakiś facet... ?
- To jej piąty...
- O kurwa...
- A jeszcze nie skończyli...znowu Anka...
Była dumna, że taka jestem, ja też...
- Jak ...