Jak straciłem pracę - Opowiadania Erotyczne

Jak straciłem pracę

... oparła o nie. Jej dupcia była cudownie wyeksponowana dzięki jej wysokim szpilkom. Klepnęła się w tyłem prawa ręką po czym powiedziała abym znowu ją dobrze wylizał i zachęcająco rozchyliła swoje pośladki oboma rękami. Ja szybko rozebrałem się do końca ze wszystkiego, klęknąłem za nią i zacząłem językiem delikatnie muskać ją po odbycie. Aga była bardzo zadbaną kobietą i dbała o swoją higienę więc nie miałem żadnego oporu. Po chwili pieszczenia odbytu, zacząłem ponownie lizać jej cipkę. Jednak byłem tak napalony że nie trwało to długo. Tak bardzo pragnąłem aby ponownie w nią wejść. Wstałem więc i wsadziłem kutaska w jej cipkę. Ona jęknęła lekko. Zacząłem powolutku ją posuwać, lecz z każdą chwilą coraz szybciej. Moje jajka zaczęły obijać się o nią. W pewnym momencie gdy ją tak rżnąłem lewą ręką chwyciłem ją za włosy i brutalnie pociągnąłem w swoją stronę natomiast kciuka prawej ręki włożyłem jej w odbyt. Pozostaliśmy w takiej pozycji jeszcze chwilę, po czym puściłem ją i wyciągnąłem z jej cipki mojego kutasa. Aga szybko odwróciła się, delikatnie pochyliła się i włożyła go do buzi, po czym podniosła głowę i powiedziała:

- Poczekaj chwilkę.

Obeszła biurko, wyciągnęła z szuflady żel nawilżający, podała mi go i powiedziała

- Nawilż mi dupkę i porządnie ją zerżnij - po czym ponownie oparła się na biurku z dupcią wypięta w moją stronę.

Wziąłem więc żel, nalałem trochę na jej rowek, po czym palcem zacząłem wsuwać go delikatnie w głąb dupci. Gdy uznałem, że jest już ...

... odpowiednio nawilżona postanowiłem wejść, musiałem tylko przywołać mojego fiuta do porządku, który lekko zaczął opadać. Nie było to jednak problemem. Gdy ponownie mi stwardniał dotknąłem nim jej odbytu i lekko pchnąłem. Główka weszła do połowy lecz Aga dość głośno jęknęła. Jako że byliśmy w pracy wolałem jednak aby nikt nas nie słyszał przez ścianę, w związku z tym wyciągnąłem lewą rękę, chwyciłem jej usta i mocno pchnąłem mojego kutasa w jej dupę. Szarpnęła się, w pewnym momencie myślałem, że każe mi przestać, na szczęście tego nie zrobiła, a ja rżnąłem jej ciasną dupcię powolutku acz głęboko. Na przyspieszyłem i poczułem że zbliża mi się wytrysk, zapytałem więc czy mam skończyć w dupie. Ona powiedziała że nie, więc szybko z niej wyszedłem i mocno chwyciłem mojego kutasa prawą ręką. Aga odwróciła się do mnie, zwinnie wskoczyła tyłkiem na biurko, rozchyliła nogi i wskazała ręką na cipkę. Wszedłem więc w jej cipkę ponownie, zdążyłem pchnąć zaledwie trzy razy i poczułem jak zalewa ją moja sperma. Gdy już skończyłem, pchnąłem moim kutasem jeszcze dwa razy aby jak najwięcej w niej zostało po czy wyciągnąłem fiutka z jej wspaniałej cipki. Aga, wciąż na biurku, położyła się na brzuchu głową w moją stronę, i wylizała go do czysta.

Po tych cudownych igraszkach, oboje ubraliśmy się w nasze ciuchy. Już chciałem wracać do pracy lecz Aga powiedziała:

- Byłeś cudowny lecz na prawdę nic nie mogę zrobić, po prostu wykorzystałam ostatnią okazję. Teraz zjeżdżaj do domu! - zamurowało mnie. Nie ...