Upojna noc
Data: 03.07.2022,
Kategorie:
Lesbijki
Autor: Antoni Macierewicz
Delikatny powiew wiatru, zastukał gałęzią w nocne okno, w akompaniamencie kropel deszczu. Gwiaździsta noc, owiana grubymi falami chmur, okazywała jedynie mrok, ni pozwalając cieszyć się światłem gwiazd i Księżyca. Ciemny pokój, owiewany szumem dźwięków z zewnątrz, zimny i obojętny światu, oczekiwał swoich właścicieli. Niewielki zegar wybijał rytm, miarowo zapowiadając przyjście słońca, jednak dopiero za kilkanaście godzin. Cichutko skrzyp otwieranych drzwi, oznaczał powrót właścicielek. Radosny śmiech w połączeniu z włączonym światłem, szybko zabił ponurą atmosferę i wprowadził ciepło do pokoiku. Zajmujące połowę pomieszczenia łóżko, zasłane idealnie białą pościelą, zachęcało aż do spoczynku. Dwie dziewczyny odłożyły swoje rzeczy, szybko rzucając się na miękką kołdrę, odpoczywając po męczącym dniu. Objęły się nawzajem, splatając swoje palce w dłoni drugiej. Musnęły swoje usta i ułożyły wygodniej, zamykając oczy. W przeciągu kilku minut obie zasnęły, z uśmiechami na ustach i w sercach. Słodki widok, niezmącony żadnym hałasem. W połowie nocy, wybudziły się obie, nagle, w tym samym momencie. Spojrzały na siebie przerażonym wzrokiem. Ciemnowłosa dziewczyna przytuliła się do drugiej, szukając ukojenia. Łomotanie serc, wywołane przez nagle uderzenie pioruna, uspokoiło się. Kosmyki czerwonych włosów przykrywały twarz wtulonej w nią osóbki, delikatnie opadały na skórę pierwszej, łaskocząc ją i wywołując nieśmiały uśmiech. Podniosła wzrok ku brązowo zielonym oczom. U niej też ...
... wykwitł uśmiech, z domieszką jakże dobrze jej znanych iskierek tańczących na powierzchni tęczówek. Zbliżyły się do siebie, łącząc wargi. Delikatne przygryzanie ze strony czerwonowłosej, było rozkoszą dla jej partnerki, oczywiście obustronną. Rozłączyły swoje usta i przestawiły się nieco, kładąc w inny sposób. Ciemnowłosa dziewczyna znalazła się na dole, zaś mniej więcej nad jej biodrami siedziała druga, odgarniając w tym momencie kosmyki z twarzy. Spojrzała w niebieskie oczy, szukając przyzwolenia. Nie musiała długo czekać. Szybko pochyliła się nad nią, zatapiając się w jej wargach. Prawą ręką podparła się o łóżko, lewą sięgnęła do zamka szarej bluzy. Nie przerywając pocałunków, zaczęła rozpinać ubranie, ukazując biała koszulkę, z krótkim rękawem. Rozbierana dziewczyna, zaczęła szybko ściągać bluzę, nie chcąc ani na chwilę przerwać swojej namiętności. Po krótkiej chwili obydwie zaczerpnęły normalnych oddechów, patrząc na siebie czule. Nagle czerwonowłosa porwała drugą w ramiona, kilka razy przetaczając się na łóżku. Wesoły śmiech odbił się echem od pomieszczenia. Została szybko zrzucona na ziemię, gdzie zalegał gruby dywan, odzwierciedlający futro. Puściła przy tym uchwyt, sprawiając, że połowa ciała partnerki została na kołdrze - druga dotykała ziemi.— Ktoś tu nie może się zdecydować czy zostać na górze, czy na dole... — Powiedziała, pochylając się w stronę ciemnowłosej. Chwyciła ręką za jej czarne jeansy, tuż przy pasku. Tak się wspierając, odwróciła ją na drugą stronę. ...