1. Slut Paula - Jak pierwszy raz posiadł mnie syn


    Data: 30.08.2019, Kategorie: Dojrzałe Pierwszy raz Tabu, Autor: adultax

    ... Moimi biodrami zaczęły poruszać skurcze orgazmu. Zatraciłam się.
    
    Tym razem on zaczął. W ciemności rozjaśnianej tylko lampami z posesji rozebrał mnie powoli. Pachniałam perfumami Diora, jedne z moich ulubionych perfum. Całował całe moje ciało. Czułam jak zaczynam drżeć pod jego ustami. Smakował moje ciało. Czułam jak przykrywa piersi, które zmieściły się całe pod jego młodą dłonią, jak gładzi mój brzuch i wzgórek łonowy. Potem przesunął się na dół i zajął się moją cipką i łechtaczką. Przez 15 minut lizał moje krocze penetrując palcami wąską cipkę. Jak już byłam ekstremalnie podniecona to nagle wyprostował się i pokrył mnie wchodząc silnie w moją mokrą szparkę! Poczułam jak pod naciskiem główki jego członka rozstępują się mięśnie i wnika głęboko w moje biodra. Zaczęłam krzyczeć spazmatycznie. Aż nie spodziewałam się tego! Syn posuwał mnie długimi silnymi pchnięciami wbijając się w dno macicy. Czułam jak moja cipa kurczyła się w serii orgazmów na jego kutasie. Objęłam nogami jego biodra podnosząc własne a ...
    ... dłońmi przyciskałam go z całej siły do nagich piersi. Po kilkunastu minutach takiego ujeżdżania eksplodował zalewając moje wnętrze gęstą gorącą spermą.
    
    Po tym sexie na chwilę zasnęliśmy. Obudziłam się jak on jeszcze spał. Ale zobaczyłam, iż kutas mu się pręży. Dotknęłam go delikatnie a potem zaczęłam jemu śpiącemu obciągać kutasa. Najpierw go lizałam od podstawy do czubeczka a potem wzięłam w usta. Wtedy się obudził. Zajmowałam się nim czule ale on nie potrafił się opanować i wepchnął mi członka głęboko do ust. Tak brutalnie próbował mi włożyć że zakrztusiłam się i musiałam przerwać. Wtedy ponownie mnie posiadł i ponownie krzyczałam w rytm jego pchnięć. Tym razem dłużej mnie posuwał. Po strzale ponownie już oboje zasnęliśmy. Rano wstawaliśmy koło siódmej godziny. Syn poszedłem pod prysznic. Po chwili poszłam za nim. Wymyłam mu plecy i raz jeszcze zaspokoiłam syna dłonią. Potem ja zostałam w łazience a kiedy wychodziłam syn był już w drzwiach: biegnę do szkoły! Do zobaczenia mamusiu! Krzyknął i wybiegł 
«123»