Multi zaplodnienie zony
Data: 02.08.2022,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: joe black
... zaczynała wykazywać wyraźne oznaki stresu i zdenerwowania. Zauważyłem, że właśnie dotarło do niej co tak naprawdę zaraz się wydarzy. Siedziała zamyślona, pewnie oczami widziała siebie leżącą z nagą wygoloną cipką przed trzema młodszymi od siebie o kilka lat, nieznajomymi mężczyznami, którzy po kolei będą ją pierzyć. Zamknęła oczy i zakryła twarz dłońmi. Przytuliłem ją czule i spytałem czy jest pewna tego, co chce zrobić, ponieważ jest jeszcze czas na zmianę zdania. Po chwili milczenia wzięła się w garść i powiedziała, że jest gotowa, ale będzie czekała w sypialni aż przywitam się z mężczyznami i po nią przyjdę. Weszła do pokoju i zamknęła za sobą drzwi. Po chwili rozległ się dzwonek domofonu. Otworzyłem drzwi na klatce schodowej i stanąłem przed drzwiami wejściowymi do mieszkania, czekając na naszych gości. Rozległo się niepewne pukanie. Otworzyłem drzwi, stało za nimi trzech młodych, przystojnych mężczyzn, których twarze znałem z przysłanych wcześniej zdjęć. Zaprosiłem ich do środka. Weszli do przedpokoju gdzie przywitaliśmy się, ale wyczułem, że również oni byli wyraźnie onieśmieleni i zestresowani. Zdjęli buty i weszli do pokoju gościnnego, gdzie wcześniej zasłoniłem okna białymi, matowymi roletami, chroniącymi nas przed wzrokiem sąsiadów. Zapanowała niezręczna cisza, którą postanowiłem przerwać pytaniem o aktualne badania. Panowie od razu jej okazali, co i ja zrobiłem. Zaproponowałem gościom coś do picia i od razu zaczęliśmy prowadzić rozluźniającą rozmowę o bzdurach. ...
... Jednak ta po chwili nieuchronnie zeszła na cel dzisiejszego spotkania i oczywiście na moją żonę. Opowiedziałem im w skrócie naszą historię i poinformowałem, że wspólnie z żoną odwiedziliśmy przedwczoraj ginekologa, który dokładnie ją przebadał i potwierdził dzisiejszy termin jajeczkowania. Powiedziałem im, że jest gotowa do zapłodnienia, a oni zaraz tego dokonają. Pozostało jeszcze tylko ustalić kolejność w jakiej będą ją penetrować. Stanęło na losowaniu, które szybko przeprowadziliśmy. Kolejność była ustalona, a ja jako ostatni miałem dokonać symbolicznego zapłodnienia mojej kobiety. Byliśmy gotowi. Wstałem z fotela, a panowie z kanapy. Podszedłem do drzwi sypialni, spojrzałem jeszcze raz na stojących, spiętych studentów. Otworzyłem drzwi. Moja żona siedziała na łóżku, rękami obejmując kolana. Spojrzała na mnie z udręczoną miną, ja wyciągnąłem do niej dłoń i powiedziałem, że panowie już na nią czekają. Odetchnęła głęboko, po chwili wstała, powoli do mnie podeszła i złapała za rękę, mocno ją ściskając. Zrobiłem krok do tyłu, ona nawet nie drgnęła, więc staliśmy trzymając się za wyciągnięte przed siebie ręce. Po chwili wahania wzięła się w garść i przekroczyła próg sypialni, pokazując się mężczyzną. Stała przez chwilę patrząc mi w oczy, po czym powoli odwróciła się w ich kierunku. Patrzyli na siebie bez słowa. Panowie pożerali ją wzrokiem, taksując z góry na dół, byli wyraźnie zafascynowani moją kobietą. Podeszliśmy bliżej, żona puściła moją dłoń i podeszła do mężczyzn aby się z ...