Pierwszy raz z facetem
Data: 29.08.2022,
Kategorie:
Geje
inicjacja,
Brutalny sex
prostytucja,
Autor: Dances
... odpowiedź. "Już prawię jestem, minuta". Przeszły mnie dreszcze jak zobaczyłem w oddali światła.
Podjechał do mnie i uchylił okno. Usłyszałem swój nick. Serce zaczęło mocniej bić.
- Halo, słyszałeś?
- Tak, to ja.
- Rozmyśliłeś się?
- Nie, nie.
Otworzyłem drzwi i wsiadłem. Spojrzałem na niego, wyglądał tak jak na zdjęciach. Facet po 40 o normalnej sylwetce, ogolony, wyglądał na pewnego siebie.
- Masz jakąś miejscówkę?
- Nie, nie mam.
- Okej, jedziemy do mnie czy gdzieś w plenerze?
- Wolałbym plener, jest ciemno.
- Spoko.
Jechaliśmy, nie wiedziałem gdzie. Zapanowała pomiędzy nami cisza, nie rozmawialiśmy już, słychać było tylko muzykę z radia, która również ucichła po paru minutach w momencie wyłączenia silnika. Dookoła panowała ciemność, jedyne źródło światła to mała żarówka nad lusterkiem.
- Może być?
- Tak.
Było coraz bliżej akcji. Nie wiedziałem jak zacząć, na szczęście on przejął inicjatywę łapiąc mnie za kroczę. Serce znowu zaczęło szybciej bić. Miałem na sobie dresy, szybko włożył pod nie rękę i zaczął jeździć po kutasie.
- Jeszcze nie twardy?
- Jestem lekko zestresowany.
- Możemy przerwać w każdym momencie, jak będzie coś nie tak.
- Nie spokojnie, jest okej.
Spojrzałem na jego spodnie, jeansy spięte paskiem. Zabrałem się do nich, rozpiąłem guzik i zamek. Lekko je ściągnąłem, następnie slipki, wyskoczył w pełni gotowy kutas. Nie był jakiś wielki, na oko 14-15 cm, zdziwiła mnie jego gotowość. Byłem tym ...
... zaciekawiony. "Czy naprawdę tak mu się to podoba?" Chciałem mu pomóc w spełnieniu, ulżyć. Złapałem go i zacząłem powoli masturbować. Było to dziwne uczucie, podniecające, sam robiłem się coraz twardszy.
- Masz gumki, prawda?
- Tak są w schowku. - Sięgnąłem do niego.
- Tak szybko? A może oral?
- W gumce.
- Serio? Myślałem, że tylko anal.
Nie odpowiedziałem na to, widać było, że jest zawiedziony jednak wspominałem w rozmowie na chacie, że wszystko jest w prezerwatywie. Otworzyłem opakowanie i założyłem gumkę na jego kutasa. Pochyliłem się i włożyłem go do ust. Czułem zapach latexu i gorąco w ustach. Starałem się brać go głęboko. Sprawiało mi to przyjemność, jeździłem po nim językiem, czułem jak się napinał pod wpływem moich pieszczot. Poczułem jego ręce na głowie, na włosach. Podobało mi się to do momentu, w którym zaczął mnie przyciskać, wkładał go całego sprawiając, że się krztusiłem. Odruchowo stawiałem opór przez co jeszcze mocniej mnie przyciskał. Wyrwałem się z jego objęcia i zaczerpnąłem oddech.
- Wybacz, w gumce mało co czuję i się zapomniałem.
- Nic się nie stało.
- Jeszcze Ci nie stanął? To może w dupę teraz?
Powiedział to jakby z lekką złością. Byłem podniecony i z początku podobało mi się to jednak stres podczas pierwszego razu uniemożliwił mojemu chujowi powstanie.
- Możemy spróbować analu. Gdzie masz żel?
- Nie mam żelu, skończył się, a było za późno, żeby kupić nowy. Naplujesz mi na kutasa.
Wyszliśmy z auta i uklęknąłem przed nim. ...