-
Majka, ciekawska nastolatka.
Data: 03.09.2022, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Tiba 40
... nawet zła ale w końcu zrobiłam to i tak zostało do dzisiaj. Zawsze kiedy go zaspokoiłam zdejmował ze mnie majtki i całował mnie w cipkę. Robił to tak umiejętnie że zawsze miałam przyjemne mrowienie w dole i sprawiało sporo przyjemności. Tata dla mnie i dla mamy był bardzo dobry. Żyłyśmy w dostatku, niczego nam nie brakowało, kochał nas i był bardzo przystojny. To że miał duże potrzeby seksualne to trudno jakoś musiałyśmy z mamą temu podołać. Dość szybko nauczyłam się osiągać z tych kontaktów przyjemność i dlatego chętnie godziłam na sex. Lubiłam jak rano przychodził do mojego pokoju odkrywał kołdrę i kładąc się między moimi udami i pieścił moją myszkę sprawiając dużo przyjemności. Potem rewanżowałam się i ssałam jego aż do spełnienia w moich ustach. Na 16 urodziny kupił mi nowiutkiego iPada. Byłam bardzo szczęśliwa i gotowa tacie podziękować tak jak lubił. Tym razem znowu było inaczej. Mama pojechała w tym dniu do siostry więc zostaliśmy sami. Zamknął drzwi na klucz, pozasłaniał okna i poprosił abym się rozebrała do naga. Kiedy to zrobiłam, położyłam się na łóżku gdzie śpi z mamą. Położył się przy mnie i zaczęliśmy się całować. Tata rzadko całował mnie w usta, teraz zaczął i tym razem było inaczej, też mi się to podobało a nawet polubiłam. Pokazał jak to się robi z języczkiem i to naprawdę było fajne. Następnie skupił się na moich maleńkich piersiątkach. Znowu było miło, podniecało i sprawiło przyjemność. Dopiero teraz zabawy w seks z tatą zaczęły mi się podobać i byłam ...
... ciekawa co jeszcze się wydarzy. To że odczuwałam dużą przyjemność kiedy całował mnie w pisie to wiedziałam i na to czekałam. Tym razem tata pieścił moją cipulkę namiętnie i wsadzał do niej swój język sprawiając mi wielką przyjemność. W trakcie tych pieszczot obrócił mnie na brzuch i zaczął pocałunkami obcałowywać moją dupcię wsadzając język do pupy, śliniąc wejście. Zaskoczyła mnie ta pieszczota ale przyznaję była fajna i też sprawiała przyjemność. Kiedy poczułam wilgoć w pupie tata zaczął wkładać tam swój palec. Najpierw włożył jeden palec a po chwili drugi. Nie wiem co się miało wydarzyć później ale kiedy włożył trzeciego palca to się zdziwiłam po co. Miał koło siebie krem KY bardzo śliski którym posmarował sobie palce i wprowadził trochę do mojej pupy. Teraz jego palce wchodziły dużo łatwiej i nie czułam dyskomfortu. Cały czas jego kutas stał wyprostowany i ogromny. Podniósł się i posmarował tym kremem swojego kutasa. Uprzedził mnie że może troszkę zaboleć i żebym starała się być dzielna bo to po chwili przejdzie. Faktycznie, poczułam jak go zaczyna wpychać do mojej pupy. Powiedzieć że bolało to nie powiedzieć nic bo myślałam że mnie rozerwie i miałam wrażenie że bardzo mi się chce kupę. Wyjął go, jeszcze raz posmarował kremem i znowu pomalutku zaczął wkładać go do środka. Tym razem wszedł więcej i więcej i odczucie wypełnienia było też większe. Teraz pomalutku zaczął go wsuwać i wysuwać, jeszcze bolało ale już nieco mniej by po chwili poczuć nawet jakiś rodzaj przyjemności ...