1. Starszy Znajomy cz.3


    Data: 14.09.2022, Kategorie: Anal Blondynki, Oral Wielkie Cycki, Wysokie Obcasy, Wytryski Pończochy, Brutalny sex Autor: monika97

    Wstałam wcześnie rano i szybko zaczełam przygotowania do wieczornego świętowania. Postanowiłam, że skorzystam z solarium a później zrobie pazurki, około godziny 9 dostałam sms od Janusza:
    
    -Już nie mogę się doczekać, mam po Ciebie przyjechać?
    
    Pomyślałam, że to super pomysł, ale wolałam żeby mój prezent wcześniej się nie wydał dlatego odpisałam.
    
    +Przyjadę taksówka, mam jeszcze coś do załatwienia ;)
    
    -Bądź proszę o 18 -odpisał
    
    Przygotowania były bardzo napięte po powrocie z solarium. Troszkę się opaliłam co miało tylko uwydatnić prezent. Spakowałam potrzebne rzeczy na te okazję (ciuchy i kosmetyki), zrobiłam pazurki w krwistą czerwień, delikatny makijaż i czas przygotowań bardzo szybko zleciał.
    
    Około 17:30 podjechała taksówka ja już gotowa, Czarna sukienka do połowy uda lekko opinająca moje ciało, do tego czarne baletki, torba z rzeczami i w drogę. Gdy już dojechałam w drzwiach przywitał mnie pachnący cudownymi perfumami uśmiechnięty Janusz.
    
    -Nareszcie, nawet nie wiesz jak dłużył mi się czas.
    
    U mnie wręcz czasu brakowało, bałam się że czegoś zapomniałam. Weszliśmy do salonu na stole dwa kieliszki, butelka czerwonego wina i świeczki, przyjemny pólmrok w pomieszczeniu. Cudowny romantyczny wystrój dopełniała spokojna muzyka. Jak to na mnie zadziałało, już wtedy miałam gęsią skórkę, serce zaczeło bić szybciej, a w głowie jeden wielki bałagan. Janusz objął mnie w talii i pocałował w usta. W porę oprzytomniałam i pamiętałam, że to ja mam dla niego prezent i nie ...
    ... może mi tego popsuć. Usiedliśmy przy stole Janusz zrobił wspaniałą kolację, skardł moje serce(jak to się mawia przez żołądek do serca). Nie tylko był Wysportowanym majsterkowicem, ale też potrafił poradzić sobie w kuchni. Ideał w zasięgu mojej ręki tak szybko traciłam przy nim poczucie czasu, że nawet nie zauważyłam kiedy przenieśliśmy się razem z winem na sofę. Zrobiło się już ciemno czułam, że to jest ten moment. On siedział na sofie, ja lezałam obok z głową na jego kolanach patrzyliśmy się prosto w oczy. Co za cudowna chwila już się w niej zatracałam, ale wiedziałam, że najpierw musi dostać prezent ode mnie.
    
    +Muszę iść do łazienki przypudrować nosek.-Zabrzmiało to komicznie, ale naprawdę przez jego obecność nie wiedziałam co robić.
    
    -No dobrze, ale wracaj szybko.
    
    Zabrałam trobę i szybko do łazienki przygotować się.
    
    Trochę czasu potrzebowałam, ale efekt był zdumiewający. Nawet ja się tego nie spodziewałam co się wydarzyło później.
    
    Wchodzę do salonu Janusz siedzi tyłem do mnie na sofie ogląda TV, brzdęk obcasów wytrącił go ze skupienia i odwrócił się w moją stronę, zamarł. W progu stałam ja długie blond włosy do brzuszka jasno umalowana twarz z czarnymi kreskami, mocna czerwona krwista wręcz szminka na moich ustach które wręcz świeciły w mroku, obcisły czarny gorset z bardzo dużym push-upem, który podkreślał jeszcze bardziej moją smukłą sylwetkę i uwydatnił jeszcze bardziej moje jędrne piersi. Poniżej bardzo cieniutkie czarne stringi z prześwitującym przodem i ...
«1234»