1. Oralna innowacja


    Data: 25.09.2022, Kategorie: Pierwszy raz Autor: maxx1986

    Po nieodbiegających od norm zabawach oralnych mojej przyjaciółki postanowiłem zabić monotonię i wyjść naprzeciw jej ustnym stereotypom. W myśl tej idei, która nagle pojawiła się w mojej głowie zacząłem działać. Biorąc telefon do ręki szybko i dosłownie jednym ciągiem napisałem do niej wiadomość jak następnym razem wyglądać będą nasze igraszki, a przynajmniej ich finalna część.
    
    Podczas wykonywania standardowych technik ku Twojemu zaskoczeniu nagle łapię Cię za włosy i zaczynam przejmować kontrolę. Wiesz, że teraz swymi oralnymi umiejętnościami będziesz musiała się wzbić na wyżyny, a co za tym idzie stabilizujesz pozycje i nabierasz głębokiego wdechu,bo to dzięki niemu będziesz mogła dać maksymalną rozkosz swemu Panu. W tym momencie czujesz jak jego dłoń zaciska się na włosach wyjątkowo mocno. Czujesz lekką adrenalinę i niepewność, bo nigdy nie był tak stanowczy, tak silny. Ciarki przebiegają Ci po plecach i wtedy jednoznacznie dochodzi do Ciebie, że bardzo Ci się to podoba, że chcesz tak cały czas. Pragniesz wręcz, by pokazał Ci, że tak naprawdę Twoje gardło stworzone zostało do mocnego pieprzenia. O tak, kochasz to do tego stopnia, że uśmiechasz z kutasem swego władcy w ustach. Na owy uśmiech to była jedyna możliwa chwila, bo Twój Pan zaczął wykonywać biodrami rytualny taniec. Ruchami posuwistymi, a czasem okrężnymi wprowadza swojego bohatera baaaardzo głęboko. Tempo wzrasta, a Ty z rozkoszy zamykasz oczy. Czujesz jak wypełnia Ciebie całą od środka. Jak nie nadążasz ...
    ... wszystkiego połykać, jak lepka ślinka spływa po jego prąciu co tylko nadaje dodatkowego smaczku i poślizgu poniekąd. Zaciskasz pieści, bo ledwo wytrzymujesz. Mocno się krztusisz, by złapać dech próbujesz odchylić głowę, ale Twój Pan Ci na to nie pozwala. Z mych ust wydobywać się może tylko jedno zdanie.
    
    - pracuj moja Suczko swym wspaniałym i głębokim gardelkiem
    
    Nie przerywając ruchu bioder, widzi jak na jego kutasku i jajeczkach pojawia się więcej slinki.
    
    Masz świadomość jak trudną czynność wykonujesz, ale wiesz, że robisz to dobrze, że starasz się dla swojego jedynego i prawowitego Pana, dlatego ciągle się krztusząc czujesz się spełniona i dumna, a nawet rozochocona bo napawasz się smakiem i wielkością przyrodzenia swego Pana. Niezależnie od szparki w której się znajduje. Nagle częstotliwość ruchów jeszcze się zwiększa, a on penetruje Cię jeszcze głębiej. Słyszysz jak ciężko wzdycha i jeczy z rozkoszy. Domyślasz się zatem, że finał jest już bliski, że niebawem będziesz miała tą rozkosz spróbowania jego nektaru młodości, którego tak kochasz smakować. Nagle czujesz jak jego rozmiar urósł do niebotycznych rozmiarów ciągle będąc w Tobie wystrzela prosto w gardełko. Kolejny raz krztusisz się jeszcze bardziej, ale łykasz wszystko. Ledwo nadążasz, ale łykasz jęcząc przy tym z rozkoszy smaku. Nagle spoglądasz na niego. Widzisz uśmiech i absolutną euforie na twarzy swego Pana. Patrząc mu głęboko w oczy mówisz
    
    - dziękuję, że obdarowałaś mnie swym sokiem szczęścia.
    
    On ...
«12»