1. Patrycja


    Data: 25.09.2022, Kategorie: BDSM Autor: Tom Locke

    ... przepaską Pan odwrócił ją i silnie skrępował z tyłu jej ręce – od dłoni po łokcie – tak, aby dziewczyna nie miała nawet najmniejszej możliwości ruchu. Tuż obok stał nieduży, podłużny stolik. Sięgał mniej więcej do kolan. Pan w kilku ruchach podniósł i położył na nim dziewczynę twarzą do dołu. Patrycja jęknęła delikatnie, gdy jej gorące, nagie ciało zetknęło się z zimną powierzchnią, na której leżała. Jej głowa i szyja wystawały poza krawędź stołu, opierając się jedynie na sile mięśni karku. Leżąc tak Patrycja poczuła nagle, jak do jej cipki wślizguje się coś twardego i zimnego. Po troszku, coraz głębiej, aż do osiągnięcia pełnej głębokości. Gdy przedmiot w jej dziurce zaczął silnie wibrować zdała sobie sprawę, czym tak naprawdę był. Po chwili poczuła drugi, podobny przedmiot próbujący dostać się do jej tyłka. Na początku stawiała opór, jednak wziąwszy pod uwagę swoją sytuację w końcu zrezygnowała, a wibrator bez oporu cały wypełnił jej odbyt. Również zaczął silnie wibrować. Dziewczyna leżała teraz z dwoma wibratorami w swoich dziurkach. Krępowało ją to, a zarazem coraz bardziej podniecało. Po kilku minutach Pan rozebrawszy się przysunął swój obrotowy fotel w kierunku stołu. Usiadł dokładnie na wprost głowy Patrycji. Energicznym ruchem chwycił ją za włosy i podniósł jej głowę do góry. Wsunął się ze swoim fotelem do przodu, a następnie silnie przyciągnął głowę dziewczyny, mocno wpychając swojego całego członka do jej buzi. Przytrzymał go tam przez chwilę, po czym podniósł ...
    ... głowę Patrycji do góry. Powtórzył tę operację jeszcze kilka razy, a następnie nakazał dziewczynie: – Teraz zrób mi laskę. Pamiętaj jednak, że za każdym razem, gdy mój członek wypadnie z Twojej buzi, wsadzę Ci go brutalnie do gardła i przytrzymam chwilę, podobnie jak przed chwilą. Patrycja posłusznie przystąpiła do wykonania wydanego przez Pana polecenia. Powoli, mocno ssąc, obciągała swojemu Panu. Mając na uwadze ostrzeżenie bardzo starała się nie wyjmować członka ze swojej buzi. Nawet gdy chciała chwilę odpocząć, czy złapać oddech, cały czas trzymała członka w ustach, otwierając je szerzej aby zaczerpnąć świeżego powietrza. W pewnym jednak momencie członek wypadł. Patrycja nic nie widząc poruszała głową we wszystkich kierunkach aby szybko go znaleźć. Pan jednak był szybszy – z całej siły wepchnął swojego członka w gardło dziewczyny. Przytrzymał go tam kilka sekund i wyjął. – Ostrzegałem – powiedział. – A teraz kontynuujmy – z powrotem włożył członka do ust Patrycji, i dodał: – Nie spiesz się. Im szybciej próbujesz skończyć, tym więcej energii marnujesz. – Czy sądzisz, że chwila, w której wypełnię Twoje usta spermą będzie oznaczała koniec zabawy? Może tak się zdarzyć, ale nie musi. Niewykluczone, i w sumie nawet bardziej prawdopodobne, że mój członek pozostanie w Twoich ustach do następnego wytrysku. Może nawet do jeszcze kolejnego! Ty masz go jedynie ssać i w żadnym razie nie dopuszczać do tego, żeby wypadł z Twoich ust. Czy to jest zrozumiałe? – Tkachk móchj Paaniee – ...
«12...6789»