Rosyjska ruletka (VII - Finał)
Data: 27.10.2022,
Kategorie:
Brutalny sex
morderstwo,
porwanie,
Sex grupowy
Autor: armageddonis
... Wpatrując się w cipkę Marii chwyciłem jej uda i pociągnąłem w swoją stronę. Krzyknęła zaskoczona, odrywając się od cipki Krysi, która skwitowała to raptowne przerwanie pieszczot głośnym jękiem zawodu. Usadowiłem się wygodniej, spojrzałem w spragnione pieszczot oczy Marii po czym wpiłem spragnione usta w jej ociekającą sokami kobiecość.
Pomieszczenie przeszył rozkoszny jęk mojej żony. Wbiła się mocniej językiem w cipkę Krysi, wbijając palce w jej kakaowe oczko. Już po kilku chwilach takich połączonych pieszczot, Krystyna doszła w spazmach rozkoszy, oblewając twarz Marii swymi gorącymi sokami, po czym oparła się o wezgłowie łóżka, uwalniając rudowłosą z objęć swych ud. Marysia natychmiast skorzystała z okazji. Podniosła się z łóżka i przycisnęła moją głowę do swej gorącej cipki.
Spijałem łapczywie wypływające z niej odżywcze soki. Smakowała wybornie. Zatraciłem się w jej cipce, pochłaniałem ją ustami i językiem. Po chwili do pieszczot językiem dodałem dwa palce, i to przeważyło szalę. Maria docisnęła mą głowę jeszcze bardziej do siebie, poczułem jej mięśnie, zaciskające się na moich palcach, zaś mą twarz obficie zalały gorące, pachnące zwierzęcym seksem soki. Jej jęk został stłumiony przez pocałunek Krysi, która najwyraźniej doszła już do siebie.
Obserwowałem jak zaczarowany długonogą boginię, która ponad głową mojej żony obróciła się twarzą w moją stronę, aby razem ze mną ją zadowolić. Czując dotyk obu języków Maria odleciała gdzieś daleko. Jej jęki byłoby słychać w ...
... całym domu gdyby nie przezornie zamknięte przeze mnie drzwi. Lizałem jej rozpaloną cipkę jak szalony, palcem wskazującym penetrując jej wnętrze. Środkowy palec zszedł niżej, napierając na kakaowe oczko kobiety.
W chwili gdy wsunąłem palec w tyłek mojej żony, drzwi otworzyły się.
- Mogę dołączyć do zabawy? - spytała Daria, opierając się o framugę. Wpatrywała się łapczywie w wypukłość na mym kroczu. Byłem zbyt zajęty zadowalaniem Marii by jej odpowiedzieć, co najwyraźniej wzięła za potwierdzenie, gdyż już po chwili leżała pomiędzy moimi nogami, majstrując przy rozporku. Westchnąłem z rozkoszy czując jak mój kutas wślizguje się do jej wilgotnych, ciepłych ust.
Gdy Ja zachłannie spijałem soki wprost z cipki Marii, Daria krztusiła się moim kutasem, penetrującym głęboko jej usta. Mój kutas chował się w jej gardle aż po jądra. Słyszałem jak kaszle, próbując złapać oddech. Dźwięk mych jaj, obijających się o jej podbródek działał na wszystkich w pomieszczeniu jak najlepszy afrodyzjak.
Siłą woli oderwałem się od rozpalonej cipki, aby spojrzeć na twarz mojej zabaweczki. Ślina pokrywała już jej policzki i brodę. Do jej wilgotnej od śliny twarzy lepiły się piękne, rude włosy. Wyglądała po prostu cudnie. Widząc że przymierza się do wzięcia oddechu, pchnąłem lędźwiami w dół, wbijając fiuta w jej rozkoszne usta. Przycisnąłem jej głowę do podłogi i patrząc w oczy obserwowałem jak walczy z chęcią zaczerpnięcia powietrza. Ślina wypływała obficie z kącików ust, spływając obficie na ...