-
Feminizacja W... do Joasi
Data: 30.10.2022, Kategorie: BDSM Trans Autor: AsiaJo
... coś nowego, innego, pozwalającego na inne spojrzenie na świat. Gdy tak rozmawiałyśmy poczułam jak dłoń Ani wędruje po mojej nodze a dokładnie po udzie to w górę to w dół. Ania zauważyła że patrzę na jej ruchy dłoni po mym udzie. Śmiejąc się rzekła że to było bardzo instynktowne zachowanie. Po prostu mając obok siebie moje ciało nie mogła się powstrzymać. I że ma nadzieję że mi to nie sprawia przykrości. Odpowiedziałam jej że wręcz przeciwnie. Jest to bardzo miłe uczucie. W związku z tym zaczęłam naśladować jej ruchy moją dłonią po jej udzie. Widać było że jej też to sprawiało przyjemność. W pewnym momencie Ania wstała i podeszła do szafy która w tym pokoju stanowiła jedną ze ścian. Odsunęła drzwi i zaczęła coś w niej szukać. Po chwili wyciągnęła dwa zawiniątka w białych materiałowych woreczkach. Wyciągając ręce gdzie w każdej z dłoni trzymała jeden woreczek poprosiła abym wybrała sobie jeden z nich. Wskazałam na ten w lewej dłoni. Ania podała mi ten wybrany woreczek. Powiedziała abym otworzyła go i jeśli nie mam nic przeciwko abym w to co tam jest się ubrała. Zaintrygowana szybko rozsznurowałam woreczek. Okazało się że wewnątrz znajduje się jak mi się wydawało para białych rajstop. Po wyjęciu tego okazało się że to taki kombinezon z materiału identycznego jak rajstopy. Tyle że można było to ubrać na całe ciało. Ciekawym rozwiązaniem były rękawy zakończone miejscami na każdy z palców. Popatrzyłam na to co trzymała w swej dłoni ...
... Ania. Był to taki sam kombinezon z lycry tyle że czarny. Zaczynało się robić ciekawe. Ania poszła do łazienki aby się przebrać. A ja zostałam w pokoju. Zdjęłam koszulkę i majteczki. Pomyślałam że skoro nawet do spania miałam pozostać z biustonoszem i biustem w nim to tak samo ubiorę się w ten kombinezon pozostawiając biust na miejscu. Kombinezon miał jak się okazało jeszcze jedną niespodziankę w postaci nie zaszytej części w kroku. Zapewniało to dostęp do siebie bez większych ograniczeń. Dobrze wytypowałam bo Ania po wejściu do pokoju popatrzyła na mnie w bieli i stwierdziła że fajowo wyglądam i że nawet nie widać że zostawiłam sobie biustonosz. W końcu on też biały. Podeszła do mnie i zaczęła głaskać moje ciało odziane lycrą swoimi dłońmi odzianymi w ten sam materiał. Ciekawie to wyglądało czarne dłonie na białej materii ukrywającej me ciałko. Zaczęłam odwzajemniać jej pieszczoty. Zaczęłyśmy się całować. W pewnym momencie zaległyśmy na łóżku. Cały czas całując się i pieszcząc wzajemnie nasze ciała czułam narastające podniecenie. Mój penisek rósł z każdą sekundą coraz bardziej. A że nie był niczym skrępowany mógł pokazać się w pełnym wymiarze. Ania widząc to co się z nim działo zapragnęła poczuć go w sobie. Lecz na początek odwróciła się nade mną tak że miałam nad swoją twarzą jej krok zaś sama poczułam jak mój penisek znika w jej ustach. Nie trzeba było nic mówić co mam robić. Poprosiłam aby obniżyła swoje biodra na moją twarz. ...